Reese Witherspoon jest zarezerwowany i zajęty — ale powód może nie być taki, jak myślisz. Tak, godzi bycie mamą, prowadzenie klubu książki i występowanie w programach telewizyjnych takich jak Poranny program, ale podczas szczerej rozmowy podczas weekendowego wydarzenia Shine Away w Hello Sunshine ukochana America wyjaśniła, że ​​wypełnia swój harmonogram, aby czuć się mniej samotna. Witherspoon ujawniła tę wiadomość podczas rozmowy z Tracee Ellis Ross, mówiąc, że w miarę jak oddala się od po rozwodzie, który ogłoszono w marcu 2023 r., i rozpoczęciu nowego życia, jest zajęta, aby nie czuć się samotny.

„Naprawdę bardzo starałem się znaleźć równowagę poza pracą” – powiedział Witherspoon. „Jestem osobą, która wypełnia swój harmonogram zajęciami, dzięki czemu czuję się mniej samotna, mniej zdenerwowana i mniej niespokojna. Praca zawsze była moją bombą. I zacząłem zdawać sobie sprawę, że to na mnie nie zadziała”.

Wyjaśniła, mówiąc, że „około rok temu” „była robotem, a robot się zepsuł”.

„Płakałam i płakałam. Chyba wysłałem ci SMS-a” – udostępnił Witherspoon, na co Ross odpowiedział: „Pamiętam”.

click fraud protection

Reese kontynuował, mówiąc: „Tak. Napisałem SMS-a do Tracee. Pomyślałem: „Robot się zepsuł”. I właściwie czuję się bezbronny, dzieląc się tym z wami wszystkimi. Ale myślę, że ważne jest, abyśmy wytrzymali tak wiele dla tak wielu osób”.

Reese Witherspoon i Tracee Ellis Ross

Presley Ann/Getty Images dla Hello Sunshine

Oto jak Reese Witherspoon wspierała Jennifer Garner w „bardzo publicznym, bardzo trudnym momencie” w jej życiu

Ludzie relacjonuje, że zakończyła rozmowę recytacją wiersza swojej przyjaciółki Cleo Wade, który opowiadał o byciu „spoiwem w życiu ludzi”.

„Czasami jesteś spoiwem w życiu każdego człowieka, niezależnie od tego, czy jest to praca, bycie mamą czy partnerem, ale kto cię trzyma razem?” – stwierdził Witherspoon. „Naprawdę ważne jest, aby pamiętać, że musisz być klejem, który trzyma Cię razem”.

Dodała, że ​​kiedy po raz pierwszy przeczytała wiersz, „rozpłakała się, bo nie czułam, że dbam o siebie zbyt dobrze i nie prosiłam innych o pomoc”.