Teraz strajk aktorów I strajk scenarzystów dobiegł końca, czerwone dywany i wielkie wydarzenia wróciły do ​​harmonogramu gwiazd takich jak zdobywczyni Oscara Natalie Portman. Wczoraj wieczorem gwiazda pojawiła się na czerwonym dywanie w Academy Museum of Motion Pictures na premierze swojego filmu Netflix, Maj grudzień. Na tę okazję założyła bardzo krótką, zwiewną czarną sukienkę Schiaparelli z głębokim dekoltem i dużą, odważną, kolczastą ozdobą po jednej stronie.

Było trochę gotyckie, dzięki atramentowoczarnemu odcieniu i stanikowi z cekinami, i to bardzo Czarny łabędź baletnica o sylwetce inspirowanej tutu. Sukienka posiadała także szeroki pas w stylu cummerbunda. Portman uzupełniła stylizację szpilkami z paskami i ograniczyła dodatki do minimum.

Premiera Natalie Portman „Maj grudnia”

Andrew Totha/WireImage

Natalie Portman twierdzi, że w Cannes „oczekuje się, że mężczyźni i kobiety będą zachowywać się inaczej”.

Chociaż dokonano porównań między filmem, który pojawi się w serwisie Netflix w grudniu 2017 r. 1 i prawdziwą historię Mary Kay Letourneau, pisarz Samy Burch twierdzi, że film biograficzny nigdy nie był celem.

click fraud protection

„Oczywiście, to jest zalążek, najważniejsza rzecz, ale było dla mnie ważne, aby to nie była historia Mary Kay Letourneau” – powiedziała Burch Reporter z Hollywood. „To nie były te same szczegóły – na pewno nie chcę, żeby ktokolwiek założył, że chcemy powiedzieć, że wszystkie te rozmowy odbywały się za zamkniętymi drzwiami, to nieprawda. To był tylko punkt wyjścia i sposób, w jaki coś takiego miało dla mnie emocjonalny sens.

Julianne Moore, która występuje u boku Portman, podzieliła tę opinię, mówiąc: „To nie jest historia Mary Kay Letourneau”.

Reżyser Todd Haynes podsumował film i odrzucił porównania, wyjaśniając, że chodziło mu bardziej o refleksję niż opisywanie skandalu, który wydarzył się ponad dwie dekady temu.

„Chodzi o sposób, w jaki patrzymy na siebie, gdy opowiadane są historie, oraz poruszamy się i kwestionujemy nasze oczekiwania i stanowisko moralne, które wnosimy do oglądanych historii” – powiedział.