Adelemiłość do Beyonce była bardzo dobrze udokumentowana przez lata, ale w razie gdybyście potrzebowali przypomnienia, piosenkarka potwierdziła, że jest dumną członkinią Beyhive, składając słodki hołd.
W sobotę Adele zabrała się na Instagram, aby uczcić wydanie nowego albumu wizualnego Bey, Czarny jest królemi bezbłędnie odtworzyła jeden z jej stylizacji z arcydzieła. Wyposażony w Top w kształcie półksiężyca Marine Serre i czarnych legginsach, Adele klęczy pod ekranem telewizora, zatrzymana w scenie z filmu Beyoncé noszącej dokładnie ten sam nadruk – choć w body.
„Dziękuję królowo za to, że zawsze sprawiasz, że wszyscy czuliśmy się tak kochani poprzez twoją sztukę ♥️♥️”, napisała ten kultowy zdjęcie, na którym zadebiutowała również nowymi, super kręconymi włosami i odważnymi brwiami, przez co jest prawie nie do poznania.
To nie pierwszy raz, kiedy Adele publicznie zadeklarowała swój podziw dla Beyoncé. W 2016 roku Adele nazwała gwiazdę popu „najbardziej inspirującą osobą, jaką kiedykolwiek miałem przyjemność wielbić” na Instagramie, chwaląc ją
Lemoniada album. I oczywiście, kto może zapomnieć Nagrody Grammy 2017 kiedy Adele spędziła większość emocjonalnej mowy, tryskając nad swoją królową.„Nie mogę przyjąć tej nagrody i jestem bardzo pokorna, jestem bardzo wdzięczna i łaskawa, ale artystką mojego życia jest Beyoncé” – zaczęła, dodając: „Ty są naszym światłem i sposobem, w jaki sprawiasz, że czuję się ja i moi przyjaciele, sposób, w jaki sprawiasz, że moi czarni przyjaciele czują się wzmacniający, i sprawiasz, że stają w obronie sami. I kocham Cię. Zawsze mam. I zawsze będę. Doceniam to."