Crawford o dziecięcej twarzy dopiero wkraczał na scenę modelek, z okładkami wielu magazynów o modzie i występami w różnych teledyskach.

To właśnie w tym roku Crawford znalazł się na okładce Moda, zdjęcia Petera Lindbergha, u boku supermodelek Heleny Christensen, Naomi Campbell, Lindy Evangelisty, Tatjany Patitz i Christy Turlington.

Tutaj Crawford wyszedł elegancko i prosto, wypróbowując styl z grzywką ocierającą się o brwi.

Wszystko w tym wyglądzie jest więc '00 i uwielbiamy to: błyszczyk, brzoskwiniowy rumieniec i oczywiście kudłatą fryzurę.

Mama dwojga ma rosą, promienną cerę i kalifornijską opaleniznę.

Crawford oszałamia, wygląda świeżo na twarzy, ma na sobie minimalistyczny makijaż i włosy ściągnięte w niski kucyk.

Dzięki delikatnej części bocznej i warstwom obramowania twarzy Crawford wygląda tu lepiej niż kiedykolwiek, nosząc minimalny makijaż oczu i różową wargę.

Modelka zabrała swoje słynne loki o cień jaśniejszy, kołysząc tutaj lekko blond wygląd, wraz z jej charakterystycznym minimalnym makijażem.

„Bez względu na to, co zrobię, nie będę wyglądać na 20 czy 30 lat. Chcę po prostu świetnie wyglądać przez 50. Ćwiczę, zdrowo się odżywiam i naprawdę dbam o swoją skórę... Chodzi o to, by wyglądać świetnie niezależnie od wieku, niezależnie od tego, jaka jest ta liczba” – powiedziała o presji starzenia się w Hollywood. Uważamy, że wygląda niesamowicie. Rób dalej, Cindy!