73-letnia Helen Mirren rywalizowała z niezliczoną liczbą młodych gwiazd o ponad połowę jej wieku – w tym Taylor Swift, Kim Kardashian i Hailey Bieber — kiedy wystąpiła na Festiwalu Filmowym w Cannes z odważnymi różowymi włosami jak guma do żucia.

Na premierze Najlepsze lata życia w sobotę aktorka przeszła po czerwonym dywanie, ponieważ z pewnością poczuła swój nowy wygląd. Mirren po raz pierwszy przybyła na Riwierę Francuską na początku tego tygodnia z jej charakterystyczną biało-blond pixie, która wciąż pozostaje nienaruszona, co prowadzi nas do przekonania, że ​​zmiana koloru włosów była decyzją w ostatniej chwili. Będąc w Cannes...

Czerwony dywan „Les Plus Belles Annees D'Une Vie” – 72. doroczny festiwal filmowy w Cannes

Źródło: Samir Hussein/Getty Images

Czerwony dywan „Les Plus Belles Annees D'Une Vie” – 72. doroczny festiwal filmowy w Cannes

Źródło: Samir Hussein/Getty Images

Różowozłote loki Helen są niemal identyczne z kolorem jej metalicznie różowej sukni Elie Saab, którą nosiła na pokazie filmowym. Sukienka couture ma sylwetkę odsłaniającą ramiona i jest pokryta rozpryskami cekinowych ozdób, które podkreślają jej subtelne różowe pasma.

W pełni poświęcając się różowemu motywowi, Helen nałożyła szminkę w kolorze fuksji i odkurzyła jabłka z jej policzków w zakurzonej róży. W międzyczasie powtórzyła ten sam kolor na paznokciach, co stało się widoczne, gdy pomachała do roju fotografów na uboczu.

72. Festiwal Filmowy w Cannes, premiera Najlepsze lata życia

Źródło: Agencja Anadolu/Getty Images

Pozostaw to prawdziwej ikonie, która nauczy nas, że wiek to tylko liczba.