Kobieta nie musi się rozbierać, aby pokazać, że jest seksowna i pewna siebie.
Co zaskakujące, to Gisele Bündchen—supermodelka, która wszystko obnażyła Sekret Wiktorii i nie boi się regularnie dzielić „gramów bikini” – to napędza tę wiadomość. W swoim najnowszym projekcie zwróciła się do włoskiej marki bielizny Intimissimi za nową kampanię, która ma przypominać nam, że pomimo banału, tak naprawdę liczy się to, co jest w środku.
W serii zdecydowanie dopracowanych zdjęć - bez odsłoniętych nóg ani koronek nie oddziela się tutaj - Gisele pięknie pozuje w jedwabistych strojach dziennych i cielistych szpilkach, cały czas próbując sprzedać ci bieliznę bez, cóż, pokazania ci jej Bielizna. Wcześniej marka wprowadziła pomysł kampanii „Inside and Out” z portfolio Iriny Shayk, Dakoty Johnson i Any Ivanović. W tej drugiej kampanii występuje również wpływowa stylistka Chiara Ferragni.
WIDEO: Za kulisami kampanii Intimissimi Gisele i Chiary Ferragni
„Zmysłowość dla mnie pochodzi z wewnętrznej pewności siebie i dobrego samopoczucia z powodu tego, kim jesteś” – mówi Gisele
W stylu, mówiąc, dlatego zainteresował ją odwrócony pomysł promowania bielizny bez pokazywania bielizny. „To jest bardziej intymne. Tak wiele zostawiasz wyobraźni. Zastanawiasz się, jaki rodzaj bielizny nosiłby ten typ kobiety? Myślę, że jest coś tak zmysłowego i pięknego w tajemnicy niewidzenia bielizny.”W ramach kampanii chciała skupić się na wzmocnionych kobietach, które definiuje jako „kobietę, która żyje swoją prawdą i jest pewna siebie, która może być kochająca, silna i uprzejmy w tym samym czasie.” Przykładami takich kobiet dla niej są jej matka („inspiracja dla mnie”) oraz Matka Teresa, Jane Goodall, Helen Keller i Eartha Kitt. „Wszyscy są wyjątkowymi i niesamowitymi kobietami, które są przykładem silnych kobiet żyjących swoją prawdą”.
ZWIĄZANE Z: Gisele nie jest już najlepiej opłacanym modelem na świecie po 15 latach na pierwszym miejscu
Dla kogoś, kto jest przyzwyczajony do modelowania nawet najbardziej niewygodnej bielizny, ulubione rzeczy Gisele są proste. „To zależy od mojego nastroju i okazji, ale zazwyczaj lubię nosić na co dzień organiczną bawełnę i koronki na specjalne okazje” – mówi, dodając, że odpowiedni dobór bielizny ma możliwość ustawienia nastrój.
Wybór współpracy przy projekcie o progresywnym przesłaniu jest prawdopodobnie odzwierciedleniem tego, co według niej jest jej obecnym wyzwaniem: macierzyństwo. „Uważam, że naszym największym wyzwaniem jest poznanie siebie. Chcę dalej pracować nad sobą i być najlepszym lustrem, jakim mogę być dla moich dzieci” – mówi.
Przewiń w dół, aby zobaczyć więcej kampanii i zdjęć zza kulis z portfolio Intimissimi.