Według Spadkobiercy Kennedychprzez J. Randy Taraborrelli, John F. Żona Kennedy'ego juniora sprzeciwiała się odwiedzaniu jego krewnych w Hyannis Port za każdym razem, gdy poruszano ten temat. Taraborrelli opisał niechęć Bessette do odwiedzania kompleksu i naleganie Kennedy'ego, aby to zrobiła. więc jako „powracający spór” para „po prostu nie mogła się rozstrzygnąć, bez względu na to, ile razy” wypróbowany."

Jednym z powodów, dla których Bessette sprzeciwiła się tym wizytom, było to, że nie czuła, że ​​pasuje do wysportowanej załogi Kennedy'ego. Nie była w swoim żywiole podczas rodzinnych ciężkich spotkań (choć nie była jedyna). Ale być może bardziej naglącym powodem, dla którego chciała uniknąć Przylądka, byli paparazzi.

Bessette i Kennedy byli ścigany przez paparazzi w ciągu ich pięciu lat spędzonych razem i podczas gdy John mniej więcej przyzwyczaił się do tego przez całe swoje niewiarygodnie publiczne życie, Carolyn była głęboko dotknięta naruszeniem prywatności. Jej niechęć do paparazzi wzrosła dopiero po śmierci księżnej Diany w 1997 roku.

click fraud protection

Choć początkowo myślała, że ​​posiadłość Kennedy'ego jest kryjówką przed mediami, zmieniła zdanie po tym, jak pewnego dnia zobaczyła fotografa, który zastrzelił ją z molo. „Teraz poczuła, że ​​musi zrobić coś dla publicznej konsumpcji, co dodało nowy poziom niepokoju do pójścia do kompleksu” – napisał Taraborrelli. „Wciąż brała pigułki, żeby przez to przejść, zwierzyła się niektórym ludziom, a od czasu do czasu także linię coli”.

John nie do końca rozumiał zastrzeżenia Carolyn. Według Taraborrelli, Kennedy wspomniała kiedyś o ich powtarzającym się nieporozumieniu podczas kolacji z przyjaciółmi, mówiąc jej: „Dobrze. Nie chodź ze mną, do diabła, jeśli mi zależy. Kiedy zaczęła płakać, powiedział jej: „Płaczesz, bo nie chcesz bawić się na plaży z moją rodziną? Nie rozumiem cię, Carolyn. Pomyślał, że przynajmniej wydawała się dobrze bawić podczas ich podróży. W odpowiedzi Carolyn wyszła z restauracji i poszła do domu.