Gdyby to nie było wystarczająco jasne Nick Jonas oraz Priyanka Chopra są głęboko i szaleńczo zakochani, dzisiejszy występ Jonas Brothers na Billboard Music Awards z pewnością uciszy wszystkich pesymistów. Podczas pierwszego występu zespołu od ponad dziesięciu lat Nick pocałował swoją żonę w połowie piosenki, ponieważ nawet ogólnokrajowy program telewizyjny nie jest w stanie powstrzymać ich od pokazania choćby części PDA.
Występ braci był czystą obsługą fanów. Nick poprowadził show z odrobiną swojej solowej pracy, śpiewając „Jealous”. Następnie Joe przejął kontrolę, dodając odrobinę makowej przyprawy z kilkoma taktami hitu DNCE „Cake by the Ocean”. Zanim bracia zdążyli zebrać się na scenie, by stworzyć niepowstrzymanego pop-muzycznego molocha, Nick, który przedzierał się przez publiczność, pocałował swoją żonę. Widzowie złapali słodką chwilę na Twitterze, a zbiorowe serca wybuchły niczym pirotechnika na scenie z JoBros.
POWIĄZANE: Dlaczego Priyanka Chopra „nie myślała”, że poślubi Nicka Jonasa?
Źródło: Frazer Harrison/Getty Images
Billboard Music Awards było wielką randką dla braci, którzy przybyli ze swoimi S.O.s. Nick i Priyanka wyszli razem na czerwony dywan, podczas gdy jego brat Joe przybył ze swoją narzeczoną Sophie Tokarz. Aby nie zostać gorszym, Kevin przyprowadził swoją żonę, Danielle. Wszystkie trzy panie pojawiły się w teledysku JoBros do „Sucker”, który również znalazł się na dzisiejszej setliście.
Nick jest cały za braterską miłością i siostrzanymi związkami. Powiedział Ludzie że to niesamowity zbieg okoliczności, że wszystko tak dobrze się ułożyło.
POWIĄZANE: Nick Jonas jest brutalnie szczery o swoich „Wiele ślubach”
„To rodzaj snu, w którym jesteśmy tak bliscy jak bracia, że nasze żony i narzeczona są ze sobą tak powiązane. To oczywiście ogromna zmiana dla wszystkich, mówienie o tym, że wróciliśmy do siebie jako zespół, a potem znowu tak bardzo razem pracowaliśmy” – powiedział Nick. „Te niesamowite kobiety poradziły sobie z tym tak dobrze i były najlepszym systemem wsparcia dla każdego z nas, indywidualnie i jako grupa. Dzielenie się tym z nimi to naprawdę niesamowita rzecz”.