34-letnia piosenkarka weszła na scenę Bridgestone Arena w Nashville, aby zaśpiewać ponurą interpretację tradycyjnego hymnu „Softly and Tenderly”, oddając hołd członkom rodziny utraconej w 2017 roku społeczności muzyki country, w tym Troyowi Gentry, Glenowi Campbellowi i Donowi Williamsa.

Oprócz występów, Underwood była nominowana do nagrody wokalistki roku i przez dziesiąty rok współprowadziła show z Bradem Paisleyem. Underwood i Paisley, 45 lat, uhonorował ofiary Las Vegas wcześniej w serialu.

„To był rok naznaczony tragedią, która wpłynęła na niezliczone życia, w tym tak wielu członków naszej rodziny muzyki country. Tak więc dziś wieczorem zrobimy to, co robią rodziny: spotykamy się, modlimy się razem, razem płaczemy i razem śpiewamy” – powiedział Underwood podczas ich monologu.

Paisley dodał: „Sposób, w jaki to widzimy, najlepszym sposobem na uhonorowanie naszych fanów jest granie naszej muzyki – głośno i dumnie. Nasza muzyka podnosi na duchu i właśnie po to jesteśmy dzisiaj. Tak więc tegoroczny program poświęcony jest wszystkim tym, których straciliśmy i wszystkim tym, którzy wciąż się leczą. Kochamy Cię i nigdy Cię nie zapomnimy.”