Sandra Oh zastanawia się nad tym, jak wiele jej zdrowia psychicznego Chirurdzy sława miała na nią.
W wywiadzie na Niedziela Dzisiaj z Williem Geist, omówiła doświadczenie przystosowania się do utraty „anonimowości”, które towarzyszyło jej teraz kultowej roli.
„Szczerze mówiąc, to było traumatyczne” – powiedziała o występie w tak popularnym serialu. „A powodem, dla którego mówię, że są to okoliczności, w których musisz wykonywać swoją pracę, jest duża prywatność. Więc kiedy ktoś traci swoją anonimowość, musisz budować umiejętności, aby nadal próbować być prawdziwym. Przeszedłem od niemożności wychodzenia, na przykład ukrywania się w restauracjach, do umiejętności zarządzania uwagą, zarządzania oczekiwaniami, nie tracąc przy tym poczucia siebie”.
Oh przez 10 lat występowała jako Cristina Yang, zdobywając pięć nominacji do nagrody Emmy oraz nagrodę Złotego Globu.
Powiedziała Geistowi, że pomogło jej mieć „dobrego terapeutę”, zauważając: „Nie żartuję… To bardzo, bardzo ważne”.
„Musisz po prostu popracować nad znalezieniem sposobu, aby pozostać uziemionym” – dodała. „I wiele razy mówi się „nie”.
POWIĄZANE: Casualowy strój Sandry Oh z czerwonego dywanu to lekcja ubierania sylwetki
Aktorka niedawno odniosła się do możliwości ponownego wcielenia się w swoją rolę w serialu, mówiąc Wystarczająco azjatyckie LA Times podcast, że chociaż nie ma planów powrotu, „chociaż uwielbiam to i dlatego naprawdę doceniam program… że wciąż mnie o to pytają”.
„Powiedziałabym, że bardzo rzadko można zobaczyć w taki sposób wpływ postaci” – powiedziała. „W pewnym sensie wykonujesz swoją pracę jako bańka i odpuszczasz. Opuściłem ten program, mój Boże, prawie siedem lat temu. Więc w moim umyśle to zniknęło. Ale dla wielu ludzi wciąż żyje. I chociaż to rozumiem i kocham, ruszyłem dalej”.