Billie Eilish ponownie zmienia swój wygląd. Dwa miesiące po debiucie platynowy blond włosy, piosenkarka poszła o krok dalej i zamieniła swoje charakterystyczne workowate ubrania na niestandardowy gorset Gucci i lateksowe rękawiczki na okładce Brytyjski Vogue.

Królowa wygodnego ubioru pokazała swoje ciało w czerwcowej okładce publikacji, ubierając się w bieliznę podobną do tej, którą nosiły modelki pin-up z lat pięćdziesiątych. Według magazynu, temat był pomysłem Billie i ściśle współpracowała z zespołem, aby opracować serię „klasycznych, starych” stylizacji od projektantów, w tym Alexandra McQueena, Valentino i Burberry.

W innym miejscu w tym numerze można zobaczyć Billie w czarnym, prześwitującym kombinezonie Muglera na wysokich obcasach i w innym ujęciu łączy nagie gorsetowe ciało z dopasowanymi pończochami do ud, dając wgląd w tatuaż, o którym wcześniej powiedziała fanom, że nigdy ich nie zobaczą.

POWIĄZANE: Billie Eilish ma Boba z prostymi uderzeniami

W swoim wywiadzie Billie powiedziała, że ​​oczekuje

click fraud protection
dużo reakcji na jej nowy wygląd, ale dała jasno do zrozumienia, że ​​nie ubiera się tak, by zadowolić nikogo poza sobą. „Moja sprawa jest taka, że ​​mogę robić, co chcę” – wyjaśniła. „Im bardziej internet i świat dbają o kogoś, kto robi coś, do czego nie są przyzwyczajeni, stawiają to na tak wysokim piedestale, że wtedy jest jeszcze gorzej”.

Kontynuowała: „Nagle jesteś hipokrytką, jeśli chcesz pokazać swoją skórę, jesteś łatwa, jesteś dziwką i dziwką. Jeśli tak, to jestem dumny. Ja i wszystkie dziewczyny jesteśmy dziwkami, i kurwa, wiesz? Odwróćmy to i bądźmy w tym wzmocnieni. Pokazywanie swojego ciała i pokazywanie skóry – lub nie – nie powinno odbierać ci szacunku”.