Jennifer Lopez wie wszystko o krzątaninie.

W niedawnym wywiadzie Wyjdź za mnie gwiazda zapewniła, że ​​w rzeczywistości nie otrzymała zapłaty za swoją rolę jako Ramona w swoim ostatnim filmie Naciągacze. Chociaż wciąż otrzymywała wynagrodzenie za swój kredyt producenta, wykonała całą swoją pracę aktorską za darmo.

„Nie dostałem za to całej masy pieniędzy Naciągacze”, podzieliła się. Lopez jest GQIkona Roku 2019, i przedstawiła tę zaskakującą ciekawostkę podczas wywiadu z magazynem. „Zrobiłem to za darmo i wyprodukowałem. Liczę na siebie, wiesz? Jak Jenny From the Block — robię to, co kocham”.

Jennifer Lopez na 2019 iHeartRadio Fiesta Latina

Źródło: Sergi Alexander/Getty Images

Naciągacze zarobiła ponad 33 miliony dolarów w weekend otwarcia, co oznaczało, że Jennifer wiedziała, co robi ze swoją rolą pro bono. Ale nie była częścią projektu tylko po to, by zacząć zarabiać pieniądze, jak wyjaśniła GQ podczas jej wywiadu.

„Nigdy nie kierowałam się pieniędzmi” – powiedziała. „Zawsze motywowało mnie:„ Chcę być świetną aktorką, świetną piosenkarką, świetną tancerką. Chcę robić filmy. Chcę tworzyć muzykę”. A wraz z tym pojawiły się pieniądze”.

POWIĄZANE: Jennifer Lopez powiedziała, że ​​„Bronx wyszedł”, gdy reżyser kazał jej zdjąć koszulkę

W związku z tym Lopez była podekscytowana zagraniem kogoś takiego jak Ramona, ponieważ dało jej to wyzwanie, którego nigdy wcześniej nie podjęła, zwłaszcza jeśli chodzi o taniec na rurze.

„Oczywiście, podczas tańca na rurze i grania striptizerki miałem zamiar pokazać dużo skóry i ciała w sposób, jakiego nigdy wcześniej nie widziałem” – powiedział Lopez o wymagającej roli. „Więc było dużo treningu i treningu siłowego, a następnie treningu tańca na rurze. I to było naprawdę trudne”.

Cała praca na pewno się opłaciła, podobnie jak praca z ekipą, do której trafiła podczas kręcenia Naciągacze. Lopez pochwalił swoje doświadczenie w filmie, gdy doświadczyła specjalny kamień milowy podczas składania projektu: obsada wyłącznie kobieca.

„Były w nim wszystkie kobiety-producentki, kobieta-reżyserka, kobieta-pisarka, cała kobieca obsada i redaktorka. Poszliśmy naprawdę głęboko. I tego nie widać [często]”, powiedziała podczas wywiadu z ET. „Zrobiłem, nie wiem, ile filmów, 30 czy 40 filmów w mojej karierze i to był pierwszy raz”.