Nie jest tajemnicą, że w InStyle kochamy wszystko, co jest w Australii. Kiedy więc dowiedzieliśmy się, że to 15-lecie australijskiej marki Camilla i Marca, wiedzieliśmy, że musimy zrobić coś wyjątkowego. Nasza własna redaktor naczelna Laura Brown była tam IRL, aby być świadkiem ich pokazu podczas Australian Fashion Tydzień i zobaczyliśmy za pośrednictwem jej Instagrama charakterystyczne krawiectwo marki i genialnie za duże rozmiary torebki.

Zagłębmy się więc głębiej w historię rodzeństwa marki założonej w 2003 roku przez Camillę Freeman-Topper i Marca Freemana. Tutaj odpowiadają na nasze naglące (i, szczerze mówiąc, modne) pytania dotyczące ich ukochanej marki.

Jaka była Twoja pierwsza część garderoby?

Czarna, ołówkowa spódnica z jedwabnej tafty z niezłym niebieskim ściegiem, którą jakoś wymyśliłam na domowej maszynie do szycia na kuchennym stole mojej rodziny.

Kiedy po raz pierwszy poczułeś, że naprawdę „udało ci się”?

Tak trudno zdefiniować taki moment. Po drodze było wiele okazji, które były bardzo ekscytujące, ale nie było takiej, w której Marc lub ja czuliśmy, że nam się udało. W naszych oczach, jeśli to zrobisz, nie pozostanie nic do wzrostu.

Kim jest kobieta, która nie nosiła Twojej marki, że byłabyś tak podekscytowana widząc ją?

Nie ma znaczenia, kim ona jest, po prostu uwielbiamy patrzeć, jak ją stylizuje! Kobiety takie jak Tilda Swinton, Adwoa Aboah, Lauren Hutton to wszystkie kobiety, które moim zdaniem uosabiają markę, więc byłoby wspaniale zobaczyć je w CAMILLA I MARC.

Właśnie urządziłeś duży pokaz mody. Jaka jest najtrudniejsza część tego procesu?

W każdą produkcję wkłada się ogromny wysiłek. Najtrudniejsze musiały być długie dni i nieprzespane noce.

Do czego ciągle wracasz po inspirację?

Moja babcia. Miała wrodzone wyczucie stylu i elegancję, która inspirowała mnie od najmłodszych lat. Żyje w ponadczasowych detalach marki CAMILLA AND MARC i często jest częścią mojego procesu inspiracji.

Gdybyś nie był projektantem, kim byś był?

Szef! Lubię gotować. To dla mnie forma medytacji i sposób na odłączenie się i zrobienie czegoś dla siebie i mojej rodziny.

Co jest całkowicie australijskiego w Twojej marce?

Swoboda projektowania, leniwe kształty i zrelaksowane sylwetki, z których słyną CAMILLA I MARC.

Jaka piosenka najlepiej odzwierciedla Twoją markę?

Londyński inżynier dźwięku, Dan Lywood, stworzył naprawdę epicki utwór do naszego programu w Resort. Playlista była podróżą błogich dźwięków orkiestrowych podszytych prądem galaktycznych, pozaziemskich bitów. Zrobił niesamowitą robotę.

Gdybyś miał napisać książkę o KAMILI I MARCU, jaki byłby tytuł?

Niestety, podróż dopiero się zaczyna

Jak masz nadzieję, że poczuje się kobieta, gdy ma na sobie CAMILLĘ I MARC?

Mocny, łatwy i zmysłowy.

Gdyby ci powiedziano, że masz pięć sekund na spakowanie jednej z tych wielkich toreb CAMILLA I MARC, ponieważ przeprowadzasz się na bezludną wyspę, co byś spakował?

Moje troje pięknych dzieci, mój niesamowity mąż i na pewno 50+ krem ​​do opalania.

Czym będą CAMILLA i MARC za 15 lat?

Nie chciałbym definiować w jednym zdaniu. Ale powiem to. Podróż dopiero się rozpoczęła. Chodź na przejażdżkę. To będzie całkiem magiczne.