Hilary Duff opowiada o niektórych frustracjach, przez które przeszła w macierzyństwie. W poście na Instagramie aktorka powiedziała, że w zeszłym tygodniu był jej ostatni tydzień karmienia piersią swojej córki, Banks, wyjaśniając, że jej celem było karmienie piersią przez sześć miesięcy, a następnie zdecydować, czy chce kontynuować.
"Pozwól mi powiedzieć. Odciąganie pokarmu w pracy jest do bani” – napisała. „Miałem zero przestojów i zwykle pompuję przyczepę włosów i makijaż, podczas gdy cztery ręce pracują, aby przygotować mnie do następnej sceny z wieloma innymi ludźmi. Nawet jeśli miałabym luksus przebywania we własnym pokoju, nie jest to nawet uważane za „przerwę”, ponieważ musisz siedzieć prosto, aby mleko spłynęło do butelek!”
Nie chodziło tylko o to, że trudno było znaleźć czas na odciąganie pokarmu — powiedziała, że proces pompowania samo w sobie też nie jest bułką z masłem.
„Masz swoje cholerne sutki szarpie przez agresywną maszynę, która wydaje denerwujący dźwięk, który odbija się echem przez twoją głowę dzień i noc (przysięgam, że ta maszyna i miałam wiele rozmów o północy i 3 nad ranem)!" napisał. "Więc muszę znaleźć miejsce do sterylizacji butelek i utrzymywania zimnego mleka."
Dodała, że chociaż karmiła piersią swoje pierwsze dziecko, syn Luca, nie odciągała zbyt często, ponieważ nie pracowała, dopóki nie skończył około dziewięciu miesięcy.
„Z całym tym narzekaniem chcę powiedzieć, że cieszyłem się (prawie) każdą chwilą karmienia mojej córki” – powiedziała. „Czułem się tak szczęśliwy, że mogłem być tak blisko niej i dać jej początek. Wiem, że wiele kobiet nie jest w stanie i za to jestem współczujący i bardzo wdzięczny, że mogłem. Przez sześć cudownych miesięcy. Ale potrzebowałem przerwy. Miałem się złamać. Ze stresem związanym z malejącym zapasem mleka i dzieckiem, które nudziło się lub nie dbało o karmienie, kiedy byłam dostępna. Byłem smutny i sfrustrowany i cały czas czułem się jak porażka. Kiedy naprawdę jestem niezłą gwiazdą rocka”.
POWIĄZANE: Ten film z córką Hilary Duff przytulającą ją po urodzeniu w domu sprawi, że będziesz płakać łzami radości
Karmienie piersią ma duży potencjał korzyści, takie jak zmniejszone ryzyko raka piersi i jajnika u matki oraz ochrona przed chorobami takimi jak biegunka i infekcja dróg moczowych u dziecka. Ale to nie jest dla wszystkich — i jak powiedział Duff, nie jest to łatwe. Pod koniec dnia najważniejsze jest to, aby dziecko otrzymywało tyle pokarmu, ile potrzebuje, niezależnie od tego, czy jest to karmienie piersią, czy mleko modyfikowane.