Chociaż minęły miesiące od tego czasu Viola Davis miała swoją historyczną wygraną Emmy dla najlepszej aktorki w dramacie, ludzie wciąż nie mogą przestać mówić o jej niesamowitym przemówieniu, w tym Seth Meyers. We wtorki Późna noc z Sethem Meyersem, gospodarz zapytał ją, czy wie, jak będzie to miało wpływ podczas jej tworzenia. Powiedziała wcale nie. "I poczuł wielki mur ciszy. Powiedziałam: „Umieram szybką śmiercią” – powiedziała. „Mój mąż powiedział później: 'V, nie wiedziałem, dokąd z tym idziesz. Naprawdę nie! Bardzo się ucieszyłem, kiedy powiedziałeś Harriet Tubman. Powiedziałem: „Ona przyniesie to do domu, ona przyniesie to do domu”.
Meyers zwróciła uwagę, że w swoim przemówieniu naprawdę zwróciła uwagę na rozróżnienie między talentem a możliwościami dla kolorowych kobiet w Hollywood. Davis wyjaśniła, że naprawdę chciała to podkreślić: „JSama wielkość czyjegoś talentu nie jest porównywalna z możliwościami. Jest tam wiele kolorowych kobiet, które po prostu nie miały okazji zabłysnąć. Często jesteśmy trzecią dziewczyną od lewej. Chciałem tylko rozróżnić, że nie ma nas w pobliżu
-I była pierwszą Afroamerykanką, która wygrała w tej kategorii—jest tylko dlatego, że nie mieliśmy możliwość błyszczeć, a nie talent”.Kiedy zapytał ją, czy rzeczywiście widziała, jak wygłasza przemówienie, odpowiedziała, że nie, ponieważ nienawidzi słuchać własnego głosu. "Zadzwonię po room service, a oni powiedzą: „Otak, panie Davis. I tak się wściekam, a potem słyszę swój głos i rozumiem pana Davisa – przyznała. Zobacz więcej wywiadu z Davisem na powyższym obrazku.