Czego byśmy nie dali za muchę na ścianie na przyjęciu w Białym Domu!
Pierwszy odcinek Davida Lettermana nowy talk show Netflix, zwany Mojego następnego gościa nie trzeba przedstawiać, funkcje byłego prezydenta Barack Obama, a podczas ich szczerej rozmowy 70-letni komik opowiedział o swoim pierwszym spotkaniu Malia Obama. Uwaga, spoiler: historia jest zabawna.
„Byliśmy na przyjęciu w Białym Domu i nigdy wcześniej nie spotkałem żadnej z waszych córek” – wyjaśnił Letterman. „Widzę Malię i myślę sobie »Chcę się tylko przywitać«”.
„Podchodzę i mówię: „Nie wiesz, kim jestem. Znam twoją matkę i ojca. Nazywam się Dave Letterman i bardzo się cieszę, że jestem na przyjęciu i dziękuję za zaproszenie mnie na imprezę” – kontynuował.
Na co Malia odpowiedziała: „Tak, wyglądasz jak facet, który naprawdę wie, jak się bawić”. Kto by pomyślał, że Malia jest taka zabawna!
Jej tata całkowicie to zaaprobował, odpowiadając: „To całkiem dobra linijka. Ona jest buntowniczką.
„Mówię ci, bardzo mi się to podobało” – powiedział Letterman. „To było absolutnie cudowne”.
W wywiadzie Obama opowiada również o emocjonalnym dniu, w którym rodzina wysadziła Malię na Harvard.
To trzeba oglądać telewizję, jeśli sami tak mówimy.