Większy plusk przypomina zmysłowy film noir, ale zamiast rozgrywać się w cieniu miasta, rozgrywa się w delikatnym, złocistym świetle słonecznych południowych Włoch. Wyreżyserowane przez Lucę Guadagnino (słynącego z Jestem miłością) i oparty na francuskim klasyku Nowej Fali z 1969 roku La Piscine, powoli przeradza się z leniwego romansu w psychologiczny thriller, który jest zarówno fascynujący, jak i denerwujący.

Oto cztery główne powody, dla których warto obejrzeć ten film:

1. Tilda Swintonbajeczna szafa, stworzone przez Raf Simons kiedy był jeszcze w Dior, jest idealny do szybowania przez śródziemnomorskie lato. Moim ulubionym strojem była szeroka biała spódnica do kostek i czarna koszulka z niskim tyłem i rękawem 3/4 w połączeniu ze srebrnymi lustrzanymi okularami przeciwsłonecznymi, słomkowym kapeluszem z szerokim rondem i płaskimi skórzanymi sandałami.

Większy przegląd powitalny

Źródło: dzięki uprzejmości zdjęć Fox Searchlight

2. Napięcie seksualne, które emanuje niemal w każdej scenie.

click fraud protection
To zarówno podnieca, jak i sprawia, że ​​czujesz się nieswojo. Ciche, leniwe nudy, gdy postacie leżą przy basenie, wymieniają się dowcipami przy koktajlach lub wędrują po mieście, przeplata się z poczuciem złych przeczuć. Po prostu wiesz, że wydarzy się coś seksownego, a także coś złego.

3. Zdjęcia są znakomite. Cienie na wzgórzach od chmur przesuwających się po krajobrazie, zbliżenie ryby przygotowywanej do posiłku, rekord obraca się na talerzu obrotowym, kamera kręci się nad opalającymi się ciałami – ogólne wrażenie jest malarskie i piękne zegarek.

4. Oczywiście występy! Swinton jako legendarna gwiazda rocka Marianne Lane, która wraca do zdrowia po operacji strun głosowych ze swoim chłopakiem na sennej włoskiej wyspie Pantelleria. Matthias Schoenaerts jako przystojnego, wrażliwego chłopaka filmowca Marianne, Paula, który dba o jej powrót do zdrowia. Ralph Fiennes jako maniakalny producent muzyczny Harry, który jest również byłym chłopakiem Marianne. Dakota Johnson jako rzekomą nastoletnią córkę Harry'ego, Penelope – nimfetkę w stylu Lolity, której skąpe ubranie pasuje do jej ledwie istniejących moralności. Pod pewnymi względami Johnson jest tutaj o wiele bardziej niegrzeczna niż była w przeszłości 50 twarzy Greya.

ZWIĄZANE Z: Tilda Swinton świętuje Większy plusk w błyszczącym fioletowym bombowcu, który naszym zdaniem pokochałby książę

Marianne i Paul odbywają seksowny, leniwy wypad – pikniki na plaży, długie przejażdżki jeepem, masaże nago przy basenie, pływanie o północy i mnóstwo miłości — kiedy Harry pojawia się niezapowiedziany z Penelope (którą, jak twierdzi, właśnie się dowiedział, była jego córka). Gdy oboje wtrącają się w idylliczną ucieczkę Marianne i Paula, pojawiają się stare emocje i namiętności, następuje zazdrość i wściekłość – wszystko splecione z mglistym wydźwiękiem spokojnego relaksu (w końcu są na wakacje!). Ale to spokojna sadzawka na powierzchni z niebezpiecznymi prądami pod spodem.

Na początku Paul znosi zuchwałe zachowanie Harry'ego. Ekstrawertyk, który monopolizuje każdą rozmowę, nalewa też niekończące się drinki, chociaż wie, że Paul jest zdrowiejącym alkoholikiem. W jednej z najlepszych scen w filmie Harry próbuje zaimponować grupie opowieściami o swoich dawnych czasach, pracując nad Rollingiem Stones album, gdy szaleńczo tańczy i śpiewa do ich piosenki „Emotional Rescue” (tytuł utworu jest odpowiedni).

Większy przegląd powitalny

Źródło: dzięki uprzejmości zdjęć Fox Searchlight

Marianne poprzez szepty, gesty i mimikę próbuje zrównoważyć wszystkie delikatne ego. Ale w końcu Paul męczy się niezbyt ukrytym planem Harry'ego odzyskania Marianne. Z zazdrości lub czystej utraty woli pozornie poddaje się nieustannym zalotom seksualnym, którym obdarzała go niezbyt niewinna Penelope. (Zaczyna się zastanawiać, czy może właśnie z tego powodu została przyprowadzona przez Harry'ego.)

POWIĄZANE: 13 filmów do obejrzenia w maju 2016 r.

Nie powiem, co będzie dalej, ale powiedzmy, że tytuł filmu w końcu wchodzi w grę, gdy emocje bohaterów dochodzą do głowy.

Łapać Większy plusk w pobliskim teatrze 4 maja.