Wszyscy wiedzą o „Rachel” Jennifer Aniston Przyjaciele fryzura, która zdefiniowała lata 90. Jednak po Y2K na tronie zasiadła nowa ikona włosów: Mandy Moore, których zamki my wszystko niski klucz czczony. Jeśli pamiętasz wczesne rom-comy i Filmy o Mikołaju Sparks dokładnie, jej status kameleona włosów w latach Dresy Juicy Couture nie ma sobie równych. Moore bawił się kawałkami pixie, bobami, lobami, boczne grzywki my wszyscy miał mieć, i oczywiście, klips motyla lub dwa. W ciągu dekady przeszła od blondynki, przez kasztanową brunetkę, do pełnokrwistej rudej.
W imię nostalgii – i tych perfekcyjnych, kręconych, brunetskich włosów, które miała podczas szkolnej sceny tanecznej Spacer do zapamiętania —W stylu rozmawiała z Moore o jej osobistym związku z włosami, o tym, jak utrzymuje je tak cholernie zdrowe i nie tylko.
Miałeś tak wiele różnych kolorów włosów. Czy wszyscy czuli się jak „ty” w czasie, gdy je miałeś?
Tak, mam na myśli, że uwielbiam zmieniać włosy. W świecie, w którym tak wiele jest poza moją kontrolą, fajnie jest przejąć stery, zrobić coś i wstrząsnąć. Myślę, że to głębsze niż bycie blondynką lub brunetką. Chodzi o zastanowienie się, w jaki sposób Twoja zewnętrza może odzwierciedlać Twoje wnętrze. To wymaga trochę poszukiwania duszy, ale dobrze się bawię przy każdej iteracji siebie i koloru włosów, ale zdecydowanie czuję się bardziej sobą jako brunetka.
Jak zdecydowałeś się na kolor włosów, który masz teraz?
Dla mnie chodzi o łatwość i wygodę. Myślę, że odcień, którym teraz jestem, jest najbliższy mojemu naturalnemu kolorowi włosów. To po prostu bardziej ulepszona, podwyższona, ładniejsza wersja, jak sądzę. Zdecydowanie bardziej czuję się sobą jak brunetka. Przez lata eksperymentowałam z różnymi kolorami i jest to jedyny odcień, do którego zawsze wracam. W tej chwili mam na sobie kasztanowy odcień od Garnier Nutrisse. Ale uwielbiam transformacyjną moc zmiany koloru, która nigdy nie przestaje mnie bardzo ekscytować.
POWIĄZANE: Amandla Stenberg o tym, co hollywoodzcy styliści fryzur muszą wiedzieć o jej „włosach na rzepy”
Opowiedz nam o tym, jak postanowiłeś wrócić do jasnej blondynki w ciągu dnia.
O Boże. Patrzę na siebie z jasnymi blond włosami i czuję się jak w innym życiu. Wydaje się, że wiele, wiele rozdziałów temu i tak było. To znaczy, byłem małym dzieckiem. Miałem 15 lub 16 lat i wydawało mi się, że warto to zrobić. Zacząłem podkreślać włosy w tym wieku, a potem podpisałem kontrakt płytowy i zacząłem swoją podróż do publiczności. Skończyło się na tym, że trzymałam blond włosy przez dwa lub trzy lata, a potem po raz pierwszy zagłębiłam się w brunetkę w mojej roli w Spacer do zapamiętania. Od tego czasu prawie nie wróciłem.
Źródło: Evan Agostini/Getty Images
WIDEO: Beauty School: Zakręciłeś włosy... Co teraz?
A co z długością włosów? W czym czujesz się najbardziej komfortowo i pewnie? Czy kiedykolwiek bałeś się obciąć włosy?
Nie boję się strzyc włosów. W rzeczywistości patrzę na ludzi z uroczymi, krótkimi fryzurami i jestem trochę zazdrosny. Myślę, że do pracy najlepiej trzymać go nieco na dłuższym boku. Myślę, że czuję się bardziej komfortowo i pewnie z moimi włosami trochę dłuższymi. Był taki czas, że w 2003 roku i znowu w 2004 roku obcięłam włosy bardzo krótko do filmu i bardzo mi się to podobało. Bo czułem się otwarty i odsłonięty, ale w dobry sposób. To było tak, jakbym nie miała się za czym ukryć. Czułam się seksowna, nerwowa i fajniejsza niż moje normalne ja. Mniej więcej w tym czasie zacząłem farbować włosy na kasztanowo-brązowy, więc może to połączenie zarówno krótkich włosów, jak i kasztanowego brązu zepchnęło je poza krawędź. Kocham to.
POWIĄZANE: Sephora właśnie otrzymała ogromną dostawę nowych produktów do włosów
Jak zatem wygląda twoja pielęgnacja włosów?
Moja pielęgnacja włosów jest dość prosta. Moja skóra głowy jest przetłuszczona, więc myję ją codziennie i lubię nakładać głęboko odżywiającą maskę, aby upewnić się, że moje włosy nie są nadmiernie suche. Jest dużo ciepła i stylizacji, a czego nie doświadczam i przechodzę codziennie, więc za to naprawdę kocham Cały Maseczka regenerująca „Miodowe skarby”. Odżywia i regeneruje moje włosy, i to jest rodzaj rzeczy, w które mogę chodzić i robić różne rzeczy lub założyć maskę na twarz i uporządkować rzeczy, a potem wskoczyć pod prysznic i spłukać. Nadal próbuję wymyślić, jak zrobić cofnięte/zrobione fale „S”, które Ashley Streicher radzi sobie tak dobrze, a mnie jeszcze nie ma. Jestem w zasadzie dziewczyną typu „wash-and-go”. Pozwalam moim włosom wyschnąć z naturalną konsystencją, z którą są związane.
Źródło: Jim Spellman/Getty Images
Uwielbialiśmy, kiedy miałeś grzywkę — zwłaszcza, że tak wielu ludzi boi się ich obcinać.
To bardzo miłe z twojej strony, ponieważ jestem jedną z tych osób! Wielokrotnie bawiłem się grzywką i jak w zegarku od razu żałuję tej decyzji. To tak, że je wycinam i od razu zaczynam je wyrastać. Są wymagające w utrzymaniu, a cały proces wyrastania jest naprawdę żmudny, więc w tym momencie trochę się poddałem. Zadeklarowałam się jako dziewczyna bez grzywki. W każdym razie na razie i jestem pewien, że to się prawdopodobnie zmieni.