To jest oficjalne: Dość mali kłamcy się skończyła. Po siedmiu sezonach śmiechu, płaczu, sapania i w zasadzie cotygodniowej emocjonalnej kolejki górskiej z Lucy Hale, Ashley Benson, Shay Mitchell, Troian Bellisario i Sasha Pieterse, w końcu pożegnamy się z naszym ukochanym serialem telewizyjnym we wtorek wieczorem. Nie jesteśmy pewni, jak kiedykolwiek wrócimy do siebie po tej stracie, ale jeśli jest jedna rzecz, która nas uspokoi, otrzymuje odpowiedzi na niektóre palące i od dawna pytania, które utrzymywały się przez cały serial.

POWIĄZANE: Wszyscy, o których myśleliśmy, że są „A” na Dość mali kłamcy

Obsada jest nieugięta co do tego, że nie będzie żadnych pytań bez odpowiedzi do samego końca i chociaż chcemy w to wierzyć, wciąż pielęgnujemy emocjonalną traumę z powodu srogich klifów z przeszłości. Innymi słowy, na tym froncie nie wstrzymujemy oddechu. Uwierzymy, kiedy to zobaczymy!

Podczas gdy cierpliwie czekamy na zakończenie wszystkich finałów, pomyśleliśmy, że podzielimy się czymś, co z pewnością sprawi, że się uśmiechniesz. Na samym końcu 

click fraud protection
PLL Dzień prasy na planie serialu w Los Angeles w Kalifornii, zadaliśmy kilku członkom obsady jedno pytanie: Gdybyś mógł napisać koniec serialu, jak by to wyglądało dla twojej postaci? Sprawdźcie, co mieli do powiedzenia obsada, i nie zapomnijcie obejrzeć finałowego odcinka we wtorek 27 czerwca o 20:00. ET na Freeform.

„Zdecydowanie chcę, aby wyszła za mąż – byłoby to naprawdę smutne, gdyby to jednak nie wyszło. Ale nie wiem konkretnie. Powinno być definitywne zakończenie, ale chciałbym pozostawić je otwarte, tak aby ludzie mogli sami decydować. Po prostu uważam, że jej historia nie powinna kończyć się szczęśliwą nutą – na pewno nie szczęśliwie. To byłoby zbyt łatwe. I nie byłoby tak, jak nasz program zakończyłby się w ten sposób.

„Byłoby tak, że Emily odeszła i wróciła do Cali i nikt jej nie przeszkadzał. Utrzymuje kontakt ze wszystkimi dziewczynami, znajduje miłość swojego życia, ma dwoje dzieci i to wszystko! Chcę, żeby trenowała przyszłego olimpijczyka, ponieważ myślę, że będzie wspaniałym trenerem pływania.

„Hanna byłaby odnoszącym sukcesy projektantem mody, a Caleb byłby typem Marka Zuckerberga. Zasadniczo po prostu przejęlibyśmy świat”.

„Myślę, że oczywiście wszystko zostanie rozwiązane i nikomu nie stanie się krzywda, a wtedy Hanna i Caleb mogliby po prostu zamieszkać na jachcie przez jakiś czas na południu Francji czy coś takiego. Po prostu uciekaj, weź ślub i miej dzieci”.

„Chciałbym, żeby było to coś bardzo miłego emocjonalnie. Na przykład ma domek nad jeziorem, golden retrievera i biały płot. Chcę, żeby pod koniec dnia wypił filiżankę ciepłej zupy przy kominku – lubię dla niego takie życie. Czuję, że takiego życia by naprawdę chciał. Mam też nadzieję, że był ze Spencerem. Myślę, że wszyscy fani też by tego życzyli”.

„Chciałbym, żeby Mona była bohaterką. Myślę, że tyle razy była złoczyńcą i bardzo się starała, aby przyjść na ratunek dziewczynom, udowodnić, że jest i jakby ponownie znaleźć się w ich wewnętrznym kręgu. Gdybym mógł napisać zakończenie, chciałbym, żeby była jakby bohaterką i pokazała wszystkim, widzisz mówiłem Ci! Cały czas miałem twoje plecy i jestem mądrzejszy od was wszystkich i nie dacie rady beze mnie!"

„To by się skończyło jak Tytaniczny, z wyjątkiem tego, że zamiast zatonąć w oceanie, eksplodujemy w lawinie złota i magii, w przeciwieństwie do nas wszystkich zamarzających na śmierć na środkowym Atlantyku. Żartuję!"