Gra o tron zbliża się do ostatniego sezonu i choć dla reszty z nas trudno się z nim pożegnać, to (oczywiście) jest to dużo trudniejsze dla Kita Haringtona.

Aktor, który gra Jona Snowa w przebojowym serialu HBO, otworzył się w wywiadzie dla InStyle Może kwestionować porzucenie roli życia — i potencjalnie przyjęcie innej.

„Zawsze będę 'tym facetem'”, mówi o końcu serialu. „Pomimo wszystkich swoich wspaniałych rzeczy, przynosi też trudne rzeczy”.

Jedna z tych trudnych rzeczy? Akceptując, że to koniec. Mimo to zasugerował, że ma jeszcze bardziej ekscytujące plany.

„Najważniejsza praca, jaką kiedykolwiek będę miała, zaraz się skończy… Cóż, nie najbardziej. Mam nadzieję, że zostanę ojcem.

Zestaw Harington

Kredyt: Kit Harington w bluzce Dior Men. Sfotografował Joachim Mueller-Ruchholtz/Bird Production

Harington, jeśli pamiętasz, żonaty Trony współ-gwiazdą Rose Leslie po tym, jak spotkali się na planie (grała Ygritte, jedno z miłosnych zainteresowań Jona Snowa). To romans, który z gwiazdami stał się prawdziwym życiem, który nazywa jednym z najważniejszych momentów w karierze — oraz życie.

click fraud protection

„Myślę, że prawie najgorszą rzeczą w zakochaniu się w Rose i poślubieniu jej jest to, że bardzo trudno będzie z nią ponownie pracować” – mówi. „Praca z nią była jednym z najważniejszych momentów w moim życiu i karierze. Nie wiem, kiedy, jeśli w ogóle, znowu to zrobię, bo teraz jesteśmy małżeństwem i ciężko jest pracować z twoją żoną.

POWIĄZANE: Czy wąsy Kita Haringtona są rzeczywiście gorące?

Harington i Leslie mogą mieć trudności ze współpracą ponownie na ekranie, ale wygląda na to, że mają mnóstwo planów IRL.