Zielona suknia Versace, którą Jennifer Lopez nosiła na Grammy 2000, będzie na zawsze żywa jako jedna z najbardziej kultowych mody chwile, których byliśmy świadkami w XXI wieku — ale sama J.Lo mówi, że jej „największy moment w modzie” prawie nie zdarzyć.

W wideo w swojej serii na YouTube Lopez przedstawiła historię sukni z głębokim dekoltem – prawie 20 lat po tym, jak ją założyła – i mówi, że wygląd został zebrany w ostatniej chwili. Wyjaśnia, że ​​filmowała Konsultant Ślubny (jeden z najlepsze filmy J.Lo, dziękuję bardzo), więc jej ówczesna stylistka Andrea Lieberman zdążyła wybrać dla niej tylko dwie opcje.

„Zazwyczaj na mojej przymiarce jest mnóstwo sukienek” – mówi w filmie. „Ale tego dnia, w dniu Grammy, naprawdę mieliśmy do wyboru dwie sukienki. Jedna była trochę jak biała sukienka, a druga to sukienka Versace z nadrukiem dżungli.

Do tego czasu szyfonowa suknia była już noszona przez dwie inne osoby (Spice Girl Geri Halliwell i sama Donatella Versace), więc Lieberman zachęcił J.Lo do pójścia z białą sukienką.

click fraud protection

W końcu to jej menedżer, Benny Medina, kazał jej iść na Versace.

Jennifer Lopez na 2000 Grammys

Źródło: Scott Gries/Getty

„Wkładam zieloną sukienkę i wychodzę, a Benny mówi:„ To wszystko. Otóż ​​to. Nawet o tym nie mów. Taka jest sukienka” – mówi. „I oczywiście moja stylistka jest upokorzona. Ona na to: „Nie! Był już wcześniej noszony!’ Ale chłopaki byli nieugięci i powiedzieliśmy OK.

Jasne, sukienka mogła być noszona wcześniej, ale dopiero gdy J.Lo ją założył, zainspirowała do tworzenia obrazów Google (tak naprawdę). Lopez nie odszedł tamtej nocy z Grammy, ale lata później wciąż o tym rozmawiamy że sukienka — i to prawdopodobnie przynajmniej jeden z powodów, dla których J.Lo w końcu została uhonorowana jako ikona mody na Nagrody CFDA W tym roku.

POWIĄZANE: A-Rod podjął ekstremalne środki, aby upewnić się, że jego propozycja dla J.Lo poszła bez przeszkód

Mówi, że od czasu tej zielonej sukienki ma długi związek z Versace, a także z długoletnim projektantem i krawcem marki, Luigim Massi. Massi zmarł na początku tego miesiąca, ale Lopez ujawniła, że ​​będzie mogła go uhonorować, nosząc jeden z jego projektów na gali Met.

„Słyszeliśmy, że właśnie zmarł w trakcie robienia mojej sukni na Met Ball. Byłam jedną z pierwszych osób, do których dzwonili, ponieważ zawsze świetnie się bawił, tworząc dla mnie stylizacje – mówi ze łzami w oczach. „Wiedzą, jak bardzo go kochałam i jak dobrze się bawiliśmy. Tyle razy sprawiałeś, że czułam się taka piękna. Twoja dbałość o szczegóły, Twój talent i miłość nigdy nie zostaną zapomniane. Dziękuję Luigi, będziemy za tobą tęsknić.