Zaledwie dzień po tym, jak ujawniła, że ​​ma „depresję niskiego stopnia”, Michelle obama podziękował wszystkim, którzy wyciągnęli miłe słowa i poświęcili czas na sprawdzenie jej. W poście na Instagramie była pierwsza dama udostępniła czarno-białe zdjęcie, które przedstawiało jej dziennikarstwo, oraz długi podpis, który oferował wdzięczność i radę (ponieważ wszyscy możemy teraz skorzystać z niektórych).

„Chciałem tylko skontaktować się z wami wszystkimi, ponieważ wielu z was sprawdzało mnie po wysłuchaniu podcastu z tego tygodnia. Po pierwsze – radzę sobie dobrze. Nie ma powodu się o mnie martwić” – napisała, zanim przedstawiła listę osób, które jej zdaniem były zajmuje się znacznie więcej, w tym nauczycielami, pracownikami służby zdrowia i protestującymi walczącymi o rasę sprawiedliwość. „Myślę o ludziach, którzy ryzykują dla reszty z nas — lekarzy, pielęgniarek i niezbędnych pracowników wszelkiego rodzaju. Myślę o nauczycielach, uczniach i rodzicach, którzy po prostu próbują wymyślić szkołę na jesień. Myślę o ludziach, którzy tam protestują i organizują się na rzecz trochę większej sprawiedliwości w naszym kraju”.

click fraud protection

Dodała, że ​​chociaż wiele osób odczuwa potrzebę radzenia sobie ze wszystkim bez okazywania jakichkolwiek emocji lub reakcji, to po prostu nie jest to realistyczne. Zachęcała swoich zwolenników, aby poczuli wszystko, czego potrzebują, i szukali pomocy, jeśli uznają, że jest to konieczne. Zakończyła swój podpis podziękowaniem i przypomnieniem, że kontakt z przyjaciółmi, bliskimi i rodziną może pomóc w każdym rodzaju lęku lub depresji.

„Pomysł, że to, przez co przechodzi ten kraj, nie powinno mieć na nas żadnego wpływu – że wszyscy powinniśmy czuć się dobrze przez cały czas – to po prostu nie jest dla mnie realne” – kontynuowała. „Więc mam nadzieję, że wszyscy pozwolicie sobie czuć to, co czujecie. Mam nadzieję, że słuchacie siebie i poświęcicie chwilę na zastanowienie się nad wszystkim, co nas czeka i co możecie z tym zrobić. I wszystkim, którzy dotarli do nas – dziękuję. Mam nadzieję, że docierasz również do wszystkich najbliższych, nie tylko za pomocą SMS-a, ale może za pomocą rozmowy telefonicznej lub wideoczatu. Nie bój się zaproponować im ramienia, na którym można się oprzeć, lub poprosić o nie samemu. Kocham was wszystkich."