Stare zasady mody nakazują, aby kobiety z dużymi piersiami unikały golfów jak ognia. Tak smukły top z wysokim dekoltem służyłby jedynie zaakcentowaniu i tak już dużego rozmiaru, dlatego prawdopodobnie rozsądniej jest zdecydować się na szufelkę lub dekolt w szpic (a przynajmniej tak logika). Ale ta bez wysiłku podstawa w eleganckim stylu jest jednym z największych trendów na jesień (były widziane na prawie każdej kolekcji), więc mówimy, że czas wrócić do tego problemu. Czy to nakaz mody, który jest tak przestarzały, jak nie noszenie bieli po Święcie Pracy? A może kryje się za tym jakaś prawda? Zwróciliśmy się do najpotężniejszych stylistów z Hollywood i poprosiliśmy ich o wzięcie udziału w wielkiej debacie o golfach.
POWIĄZANE: Trzy najcieplejsze rajstopy do noszenia tej zimy według ekspertów
"Tak, Marilyn Monroe nosiła golf i wyglądała super seksownie. Nie chcesz dodawać ton materiału, więc poszukaj takiego, który nie jest zbyt gruby. Poza tym bardziej chodzi o szyję niż biust — myślę, że trudniej jest nosić golf, jeśli nie masz dobrej szyi, ponieważ będziesz wyglądać bardziej okrągła”. —
Kate Young, stylista do Selena Gomez, Sienna Miller, oraz Elżbieta Olsen„Chociaż otwarty dekolt jest lepszym rozwiązaniem, nie sądzę, że powinieneś wykluczać golfy. Po prostu nie wybieraj supercienkiej dzianiny, ponieważ Twoja bielizna będzie przez nią prześwitywać. Połącz jedną z dopasowaną spódnicą, spódnicą ze wspaniałym wzorem lub naprawdę dziewczęcą spódnicą z szyfonu — golf odetnie słodycz."—Brad Góreski, stylista do Jessica Alba, Rashida Jones, Lea Michele
„Dopóki golf nie jest ciasny, można się na to uchronić. Po prostu noś go ze spódnicą lub spodniami z wysokim stanem – czymś, co podkreśla krągłości i wyrównuje biust. Dopóki tworzysz kształt, w którym oko nie sięga prosto do klatki piersiowej, to działa.” —Samantha McMillen, stylista do Elle oraz Dakota Fanning