W następstwie skandalu Harveya Weinsteina kobiety z Hollywood i nie tylko połączyły siły, aby naświetlić problemy, które ich dotykają w miejscu pracy i społeczeństwie.

U Chanel i Tribeki Lunch w jej obiektywie w tym tygodniu, W stylu rozmawiałem z Olivia Wilde oraz Elżbieta Olsen o ostatnim ruchu i o tym, co kobiety mogą zrobić, aby stać obok siebie w tych trudnych czasach.

TK

Źródło: Dimitrios Kambouris/WireImage

„Myślę, że czasami, jako kobiety w branżach zdominowanych przez mężczyzn, mamy poczucie, że jesteśmy wobec tego twardzi i robimy to na własną rękę, nie prosząc o pomoc” – powiedział nam Wilde. „Nie ma nic słabego w potrzebie porady, wyciąganiu ręki i proszeniu o pomoc otaczającej cię siostry, a być może teraz bardziej niż kiedykolwiek czujemy w naszej kobiecej społeczności, jak ważne jest, abyśmy mieli obrona."

„Wszyscy jesteśmy tutaj, aby się nawzajem słuchać” – kontynuowała. „Łamaję mi serce na myśl o ludziach żyjących ze wstydu z powodu czegoś, co w żaden sposób nie było ich winą. Molestowanie seksualne istnieje w każdej branży, a kobiety mogą naprawdę sobie pomagać, słuchając, wspierając się, chroniąc się nawzajem i usuwając wszelki osąd. Gdyby ludzie nie czuli tego wstydu, nie bolałoby to tak bardzo.

click fraud protection

Wilde zagłębiła się w tę kwestię, zwracając uwagę na to, co uważa za prawdziwą przyczynę niepokojów wśród kobiet: „53 procent białych kobiet zagłosowało atut w tym kraju – to naprawdę duży problem – stwierdziła. „To był dla mnie ogromny dzwonek alarmowy. Wszystko, co chcę teraz zrobić, jest skierowane na ten problem. Jak zmienić dynamikę konkurencyjności między kobietami? Jak pozbyć się tego rodzaju podejrzanych postaw, które mamy wobec siebie nawzajem? Nie wiem, skąd pochodzi. Widzę kobiety, które są bardzo młode i wspierają się nawzajem – które mają 10, 12, 13 lat… Po okresie dojrzewania dzieje się coś, co zmienia tę dynamikę i jest to ogromny problem”.

POWIĄZANE: Chanel i Tribeca połączyli siły na lunch z gwiazdami

Elizabeth Olsen podzielała podobny sentyment do ostatnich wydarzeń. „Wszędzie dotyczy kobiet” – wyjaśniła. „To niesamowite, że kobiety dzielą się swoimi historiami na tej platformie i otrzymują wsparcie, które otrzymały, i miejmy nadzieję, że inspiruje to kobiety, by wiedziały, że można o tym rozmawiać. I miejmy nadzieję, że spłynie to na inne miejsca pracy i inne części tego świata”.

Amen, siostry. Mam nadzieję, że to początek rewolucji.