Debi Mazar nieprzerwanie pracuje w Hollywood od trzech dekad, ale Młodszy Zmagania gwiazdy z budżetem są bardziej powiązane, niż można sobie wyobrazić. „Próbuję teraz trzymać swoje pieniądze bardziej niż kiedykolwiek” – mówi 53-letnia mama dwójki dzieci W stylu. „W tym momencie mojej kariery nie zarabiam tak dużo. Nie jestem aktorką z listy A, a poza 100 najlepszymi światowymi gwiazdami, które zarabiają miliony dolarów, aktorzy nie są opłacani tak, jak kiedyś. Pracujemy przez jakiś czas, a potem nie, więc naprawdę musimy wykorzystać nasze pieniądze. Zawsze się rozciągam”.
Budując swoją karierę, słynna elokwentna Mazar dbała o siebie finansowo – co oznaczało, że nie zamierzała powierzać losu swoich wypłat w czyjeś ręce. „Zawsze negocjowałam swoją własną drogę do pewnego stopnia, nawet na początku jako aktorka” – mówi. „Zwolniłem agentów i powiedziałem im, że jeśli nie przyniosą mi materiałów, nie dostaną procentu mojej innej pracy. Wiem, jak się sprawy mają w tym biznesie – i właśnie dlatego nie mam obecnie agenta.
Wiele aktorek wzdrygałoby się przed pomysłem organizowania spotkań bez pomocy agenta, ale Mazar – który również zagrał w Otoczenie przez siedem lat – w młodym wieku nauczyła się być własnym mistrzem. „Dorastałam z nowojorską krawędzią i nie jestem gówniana”, mówi. „Trzymam to prawdziwe i to mi się udało. Nazywa się to zgiełkiem ulicznym.
Jej obecny koncert trwa Młodszy—który wraca do TV Land 5 czerwca – może być wyjątkiem: „Jestem częścią obsady; Nie jestem liderem i nie napisałem tego, więc gram według zasad i wykonuję swoją pracę – mówi Mazar, który przedstawia ulubioną przez fanów Maggie, artystkę, która dzieli loft w Williamsburgu ze swoją BFF Lizą (Sutton Pielęgnować). W prawdziwym życiu Mazar nie miał tyle szczęścia w dziale współlokatorów. „Miałam kiedyś współlokatorkę z piekła rodem” — mówi. „Spała z moim chłopakiem, ciągle pożyczała moje rzeczy i była tylko wredną, okropną dziewczyną. Miałem innych, którzy nie byli tak źli, ale tak naprawdę, jeśli nie sypiam z tobą, nie chcę z tobą żyć. Uwielbiam mieć swoją przestrzeń.”
POWIĄZANE: Powerhouse Stylist Karla Welch o swojej klienteli gwiazd i największym osiągnięciu
Obecnie Mazar dzieli swój czas między rodzinnym Nowym Jorkiem a domem na włoskiej wsi. Marzy o posiadaniu większej ilości nieruchomości, ale w tej chwili ma wyższe priorytety finansowe — mianowicie wydatki na studia jej nastoletnich córek i osobisty fundusz przeciwstarzeniowy. „Zastanawiam się, czy będę chcieć liftingu twarzy, czy operacji plastycznej” – mówi. „Jestem prawie pewien, że osiągnę pewien punkt, w którym spojrzę w lustro i pójdę:„ O cholera! Kiedy? że się?’ Nie wiem, czy później się zestarzam z wdziękiem, więc mam małe „pieprz się” piękno pieniądze odłożone. To tylko coś, o czym myślę, ale zdecydowanie jest to możliwość.
Czytaj dalej, aby poznać największe finansowe żale Mazar, jej oszczędne wskazówki i najbardziej szaloną rzecz, jaką zrobiła, aby otrzymać zapłatę (to szokujące).
O tym, jak zmusić ją do zdobycia pracy… Skłamałem i zostałem asystentką dentystyczną. Widziałem reklamę w New York Times to znaczy, że możesz zarobić dużo pieniędzy, pracując w tym gabinecie dentystycznym na Madison Avenue. Więc zachowywałam się, jakbym miała doświadczenie iw zasadzie byłam przesłuchiwana, jak aktorka. Dostałam pracę, dostałam mundurek – prawie podcięłam strój pielęgniarki aż do krocza. Dentysta powiedział: „Dobra, podaj taki a taki instrument”, a ja zgasłem. Powiedziałem: „Um… zbieracz?” W końcu zarobiłem niezłe pieniądze, ale nie mogłem tam zostać, ponieważ nie chciałem oglądać ekstrakcji zębów. To była zdecydowanie najbardziej nieatrakcyjna praca, jaką kiedykolwiek miałem. Oglądanie zębów ludzi jest dość obrzydliwe, zwłaszcza z samego rana. Ale prawda jest taka, że sprzątałem domy ludzi i szorowałem toalety, żeby zarobić. Nie obchodzi mnie to; Nie mam wstydu.
O jej wychowaniu finansowym… Od rodziców nie nauczyłem się niczego o pieniądzach. W rzeczywistości to, co ja zrobił Od moich rodziców dowiaduję się, że nie chciałem być taki jak oni – chciałem oszczędzać i zarabiać. Moi rodzice byli hippisami. Mój ojciec nie żyje — niech spoczywa w pokoju — a moja matka nigdy nie radziła sobie z pieniędzmi. Sprzedawała nawet rzeczy w naszym domu. Ale moja babcia zawsze była mądra. Inwestowała, kupowała akcje i była pracoholiczką.
POWIĄZANE: Minnie Driver o tym, jak pożyczać pieniądze od bogatych przyjaciół
Na to, w co inwestuje... Zawsze lubiłem być bezpieczny. Nie chcę polegać na mężczyźnie ani nikim, jeśli chodzi o moje pieniądze. Po prostu pracuję i przechowuję je lub kupuję nieruchomości, dzieła sztuki lub klejnoty – rzeczy, które mogę przerzucić.
O jej największych oszczędnościach… Jestem oszczędny. Wydaję pieniądze na [modne] ubrania, ale zawsze staram się je odzyskać. Albo powiem: „Noszę to dla prasy, musisz za to zapłacić”. Jestem taką suką. Uwielbiam pomysł, że mogę iść do sklepu takiego jak Zara czy H&M i kupić coś, co jest modne. Stałem się bardzo oszczędny na marnowaniu żywności. Napełniłbym lodówkę, a potem wszystko by się zmarnowało, więc teraz jestem bardzo oszczędny z zakupami spożywczymi. Moje dzieci mówią: „W domu nic nie ma!” Oszczędzam też energię. Używam energooszczędnych żarówek i wyłączam rzeczy, gdy nie są używane. Powiem dzieciom, że nie muszą spać z włączonym klimatyzatorem, a one na to: „Tak, chcę!” A ja na to: „Nie, nie masz! Nie płacisz za to, ja!
O jej największym błędzie finansowym… Zatrudniłem księgowego, który zabrał moje pieniądze. Nie dorastałem z pieniędzmi, więc wstydziłem się, gdy byłem młodszy. Ludzie mówili: „Chodźmy na obiad”, a ja odpowiadałem, że nie mogę, ponieważ nie chciałem, aby ludzie musieli za mnie płacić. Przez wiele lat ukrywałem to. Naprawdę, moim największym błędem nie było wcześniejsze kupowanie nieruchomości. W Nowym Jorku nie da się już niczego posiadać. W pewnym momencie miałem na to pieniądze, ale jestem trochę cygańskim duchem. Lubię się poruszać. Obecnie posiadam jedną nieruchomość, XII-wieczną willę w Toskanii. Mój mąż jest z Włoch i tam w końcu zmierzam.
W transporcie publicznym… Kocham metro. Biorę to codziennie. Byłem ze słynnym artystą graffiti przez osiem lat mojego życia, więc mam prawdziwą historię z metrem. chcę być panna metra, który już nie istnieje. Mam tabliczki z nazwiskami z graffiti i żetony metra na moich naszyjnikach, które są z roku, w którym się urodziłem, 1964. Zabieramy też Ubery i Lyfty, a ja uwielbiam jeździć sam, ale nigdzie nie można zaparkować. Więc jeżdżę dużo w niedzielę, kiedy parking jest bezpłatny. Moje dzieci wcześnie wsiadają do samochodu i wjeżdżamy na niższy Broadway: Zara, H&M, American Eagle, czy cokolwiek, żeby zdobyć nowe stroje.
O swoich planach emerytalnych… Miejmy nadzieję, że ta administracja nie zniszczy naszych ubezpieczeń społecznych, funduszy emerytalnych i tak dalej. Ciężko pracowałem, aby odłożyć te pieniądze na bok i są one zabierane z każdej wypłaty. Potem zastanawiam się, co sprzedać, jak zmniejszyć i co kupić na później. Mój mąż myślał o zamontowaniu windy w naszym domu, ponieważ pewnego dnia moje kolana mogą być chore. Pomyślałem: „Jesteś pieprzonym dupkiem”. Ale on powiedział: „Kiedy będziesz stary, nie sądzę, że wejdziesz po tych stopniach”. i powiedział: „Cóż, ty też nie!” Skończyło się na tym, że zamieniliśmy się domami – jego mama pozwoli nam zamiast tego mieć swój dom, i to jest jeden poziom.
POWIĄZANE: Ewa nie miała konta bankowego, dopóki nie podpisała dużej umowy płytowej
Na najlepszą rzecz, jaką można kupić za pieniądze… Podróż i stabilność. Pieniądze nie kupią ci zdrowia, a za pieniądze miłości, ale mogą kupić wakacje, umiejętność bycia kolekcjonerem, umiejętność pomagania innym ludziom.
O jej nerwicach księgowych… Lubię papier. Prowadzę książeczkę czekową. śledzę wszystko. Jestem jak bukmacher. Sprawiam, że moje dzieci dają mi paragony. Idę: „Ok, oto 20 dolców. To potrwa co najmniej dwa dni i chcę zobaczyć rachunki za to, co kupiłeś. Nie obchodzi mnie, czy masz kanapkę. Chcę wiedzieć, na co wydajesz moje pieniądze, a także chcę wiedzieć, na co jesz. To dla mnie dobry sposób na śledzenie tego, co robią. Cóż, to trochę nerwice, ale to działa dla mnie i poznają wartość dolara.
Przekazując to dalej… Oddaję moje ubrania koleżankom. Sama nie mam czasu na ich sprzedaż i nie chcę zajmować się przesyłką. Nie chcę być najlepiej ocenianym sprzedawcą na eBayu ani zajmować się ogólnie ludźmi, więc oddaję swoje rzeczy potrzebującym.
ZWIĄZANE Z: Prawdziwe gospodynie domowe Star NeNe ujawnia, dlaczego powinieneś być poszukiwaczem złota
O noszeniu gotówki… Zawsze! Wolę płacić za rzeczy gotówką. Oczywiście czasami używam mojej karty kredytowej, ale jeśli płacisz kartą kredytową, zadłużasz się. Albo wyjmę tę książeczkę czekową. Nigdy nie używam Venmo, bo wtedy trzeba wszystko ujawniać. Mogę ukryć rzeczy za gotówkę – nie musisz wszystkiego pokazywać i nie ma śledzenia, jeśli chodzi o twoje podatki, a starszy brat patrzy na wszystko, co robisz. Nie mam nic do ukrycia – po prostu nie lubię być obserwowany.
Na jej najbardziej żałosnym zakupie… Właściwie żałuję większości rzeczy, które kupiłem. Mam tak wiele rzeczy, których po prostu nie potrzebuję, a one tracą na wartości. Na przykład buty to jedyna rzecz, którą kocham. Oni są piękni. Ale nie chcę zajmować się ich sprzedażą. Próbuję wymyślić, jak ktoś może je dla mnie sprzedać.
Na wyrzutach sumienia sprzedającego... Sprzedałem dom w Los Angeles, który kochałem. To było moje gniazdo i żałuję, że go sprzedałem. Ale, jak powiedziałem, jestem Cyganem. Nadszedł czas na przeprowadzkę, a ja chciałem wrócić do domu w Nowym Jorku.
Na żądanie jej wartości... Jestem producentem telewizyjnym, więc jestem dobry w obronie siebie. Nie powiedziałbym, że jestem ambitny, ale piszę swój własny sposób na to, jak chcę robić rzeczy.