ICYMI, Beyoncé pozornie zerwała z nią Internet historyczny występ na Coachelli w sobotę. Być może jednak przegapiłeś, że piosenkarka dochodziła do siebie po awarii garderoby, unikając kolejnej, podczas jednego z jej intensywnych numerów tanecznych. Ponieważ, nic dziwnego, poradziła sobie z tym jak totalna profesjonalistka.

Balmain zaprojektowała pięć, nieskazitelnych stylizacji do jej występu, jednak jeden kombinezon moro nie mógł wytrzymać siły drżenia i drżenia Bey na scenie. Gdy członkowie Destiny's Child, Kelly Rowland i Michelle Williams, wyszli, by zaśpiewać swój hit „Lose My Breath”, 36-latek miał zauważalne kłopoty, tańcząc z jedną ręką nad paskiem stroju, aby nie uszczypnąć poślizg.

Sytuacja wydawała się być pod kontrolą do czasu, gdy siostra piosenkarki „Lemonade”, Solange, wyzwała ją do tańca do „Get Me”. Ciała”. Podczas występu Beyoncé nadal ciągnęła za pasek, a podczas tego jej buty za kolano spadły na nią kostki.

Przedstawienie przebiegło bez przeszkód – mówimy tutaj o Beyoncé. Ale to nie powstrzymało Beyhive od obrony na Twitterze. „Te bliźniaczki dały Beyonce WIĘCEJ pieprzonego ciała niż ona już miała! Homegirl prawie miała awarię garderoby! Projektanci: Wszyscy musicie się pomieścić, Bey potrzebuje więcej miejsca na filiżanki” – napisał jeden z użytkowników.

click fraud protection

Inny chwalił twórcę hitów „Pijany zakochany” za unikanie niezgłębionego: „Beyonce tańczy w butach ORAZ zapobiega awariom garderoby. JASNA CHOLERA."

My też kłaniamy się królowej Bey.