Księżniczka Charlene of Monaco wzięła dziś udział w imprezie poświęconej dystrybucji prezentów świątecznych i zadebiutowała w zupełnie nowym wyglądzie. Chociaż nie są jej obce krótkie włosy, być może zadebiutowała jako pierwsze królewskie podcięcie.
Podczas Ludzie nazwał to spojrzenie „pół jastrzębia”, nie było dużego wzrostu. Styl z zacięciem na bok ukazywał brzęczące cięcie z jednej strony jej głowy, z wygładzonymi długościami pleców. Połączyła nowy styl z błyszczącą złotą cekinową maską na twarz, która pasowała do jej misternie wzorzystego płaszcza. To było jej drugie wydarzenie tego dnia, ale wcześniej podczas chrztu na łodzi zakryła fryzurę beretem.
Źródło: SC Pool - Corbis / Contributor
„Nosiła beret, na którym ją ukrywał, ale z bliska mogłem zobaczyć, gdzie miała skroń i tył głowy, całkowicie ogolone” – powiedział jeden z uczestników. Ludzie.
Charlene bawiła się w tym roku swoimi włosami, decydując się poeksperymentować i zmienić swoje zwykle gładkie, krótkie „do”. Na początku tego roku ona
Księżniczka Grace zapoczątkowała tradycję corocznej dystrybucji prezentów, chociaż pałac odwołał to wydarzenie w tym roku z powodu ograniczeń COVID-19. Obecni byli także książę Albert i królewskie bliźniaki, książę Jacques i księżniczka Gabriella, a także Święty Mikołaj.
„Pod wieloma względami Monako jest naprawdę wioską. Wszyscy znają wszystkich innych, wszyscy znają ojca, matkę wszystkich innych” – powiedział personel pałacu Ludzie. „Ta bożonarodzeniowa tradycja w Pałacu, którą zapoczątkowali Rainier i Grace, pielęgnuje więź między całą społecznością. Przebywanie w Pałacu, spotkanie z księciem, udział w przyjęciu. To jest coś, na co czekasz przez cały rok, kiedy jesteś dzieckiem. A kiedy jesteś rodzicem, nie możesz się doczekać, aby podzielić się nim z własnymi dziećmi”.