Kim Kardashiansukienka odsłaniająca jajniki wywołałoby poruszenie w każdym miejscu, ale fakt, że miała na sobie tę odważną, wycinaną suknię w Watykanie, wydawał się unosić więcej brwi niż zwykle. Stolica Apostolska jest w końcu trochę inna niż Nobu Malibu i Calabasas, ale Kardashian zapewniła swoich obserwatorów na Instagramie, że nie złamała żadnych zasad. W nowej galerii wyjaśniła, że oprócz świetnego spędzania czasu na zwiedzaniu Muzeów Watykańskich, upewniła się, że nie będzie łamać surowego kodeksu ubioru.
„Nie martw się, przestrzegałem zasad ubioru i całkowicie zakryłem się w Bazylice Świętego Piotra i Kaplicy Sykstyńskiej [sic]” – napisał Kardashian obok zdjęć. Na dwóch zdjęciach ma na sobie skórzaną kurtkę i koronkową białą sukienkę.
MI! Aktualności donosi, że strona internetowa muzeów bardzo jasno określa, co jest właściwe dla starożytnych reliktów religijnych.
„Ubrania bez rękawów i/lub z głębokim dekoltem, spodenki za kolano, minispódniczki i czapki są niedozwolone” strona czyta
POWIĄZANE: Kim Kardashian połączyła wiśniową sukienkę mini z czapką z ciężarówką marihuany
Kardashian dodała jeszcze kilka szczegółów ze swojej podróży. Ona i jej kumple, w tym Kate Moss i jej córka, Lila Grace Moss-Hack, mieli okazję zobaczyć papieskie szaty, kilka największych hitów Michała Anioła i charakterystyczną architekturę okolicy.
„Mieliśmy niesamowite doświadczenie podczas zwiedzania Watykanu @vaticanmuseums. To niesamowite, że mogłem osobiście obejrzeć całą kultową sztukę, architekturę i starożytne rzymskie rzeźby, zwłaszcza dzieła Michała Anioła” – napisała Kardashian. „Mieliśmy nawet możliwość obejrzenia ich prywatnego archiwum szat noszonych przez każdego papieża w historii, datowanych na XVI wiek. Dziękujemy @ocspecial za zorganizowanie wizyty. "