Vetements to jedna z najgorętszych wytwórni w Paryżu (właśnie zadebiutowała marka Demna Gvasalia) pierwsza kolekcja jak Balenciaga dyrektor kreatywny) i Selena Gomez to jedna z ładnych, młodych rzeczy w Hollywood, których nie mamy dość. Dobrze więc, że na swój udział w Tygodniu Mody Miasta Miłości piosenkarka „Same Old Love” zwróciła się do kolekcji luźnych, zbyt fajne, by można je było opiekować się osobnymi stylizacjami jak na zestaw jet-set, który jest nie tylko ostrym odzwierciedleniem szyku 2016, ale także wygląda wręcz wprost wygodny.
Gomez wyleciał z lotniska LAX w Tinseltown w poniedziałek w czerwonej bluzie Vetements z dopasowanymi spodniami dresowymi, które akurat są idealnie dopasowane w kostkach. Połączyła swój strój do podróży z białymi czarnymi sandałami z paskiem na kostkę Dior ramki i czarna torba z rączką. I chociaż sama stylizacja śpiewaka pokazuje, jak sprawić, by styl uliczny inspirowany stylem ulicznym wyglądał na modę, z powodzeniem zmieniła sytuację od chwili, gdy przyleciała na lotnisko Charles de Gaulle w Paryżu we wtorek rano.
Gomez nadal miała na sobie swój karmazynowy dwuczęściowy strój; jednak brunetka nadała numerowi jeszcze bardziej sportowy charakter, porzucając sandały na rzecz śnieżnobiałych trampek i rzucając długi czarny płaszcz, aby uzyskać warstwę objętości i francuskiego je ne sais quoi.
Źródło: Marc Piasecki/Getty Images
Wygląda na to, że tak bardzo pokochała swoje przebranie, że nawet zabrała się na Instagram, aby podzielić się obrazem siebie cieszącej się śniadaniem w sukience. „Przygotowanie do #pfw” – napisała.
ZDJĘCIA: Stroje inspirowane gwiazdami do noszenia w samolocie
Nie możemy się doczekać, aby zobaczyć, co jeszcze osiągnie ten topowy list przebojów, gdy Paryski Tydzień Mody dobiega końca.