Może i jest supermodelką, ale jeśli chodzi o #IWokeUpLikeThis, Tyra Banks podtrzymuje to.
„Naturalne piękno jest niesprawiedliwe”, Banks, która wraz z matką napisała nowy pamiętnik, Doskonałość jest nudna —mówi Ludzie wyłącznie w tym tygodniu na stoiskach w piątek. „Czuję się naprawdę nieswojo, gdy kobiety, które są tymi naturalnymi pięknościami, oceniają każdego, kto robi sobie coś”.
W swojej książce Banks ujawnia, że na początku swojej kariery zrobiła sobie operację nosa. „Miałem kości w nosie, które rosły i swędziły” – mówi 44-letni Banks. „Mogłem dobrze oddychać, ale dodałem operację plastyczną. Przyznaję! Sztuczne włosy i nos. Czuję, że mam obowiązek mówić prawdę”.
A jeśli chodzi o chwalenie wyglądu „bez makijażu”, Banks niekoniecznie jest fanem. „Kładziemy na to duży nacisk”, mówi. „Jako modelka potrzebowałam makijażu. Nie sądzę, żeby było w tym coś złego. To wyrównało moje szanse. Gisele, nie potrzebujesz tego? Ja robię! I oboje modelujemy dla Victoria’s Secret”.
A jeśli chodzi o jej przesłanie: „Jeśli lubisz swoje naturalne ja, nie martw się o to”, mówi. „Ale jeśli czujesz się niepewnie… Mam magiczną torbę sztuczek kosmetycznych, które sprawią, że będziesz kim chcesz być. Stały lub tymczasowy, nie oceniam tego.”
POWIĄZANE: Tyra Banks mówi, że kształt ciała i kolor skóry muszą przestać być trendami w modzie
Ostatecznie Banks (która mówi, że nie zrobiła jeszcze żadnych „rzeczy związanych z wiekiem”), mówi, że chce zainicjować bardziej szczerą rozmowę na temat wyglądu.
„Napraw to lub obnoś się z tym – myślę, że kobiety powinny być w stanie zrobić jedno i drugie” – mówi. „Istnieje granica, albo jesteś super naturalny, albo mieszkasz u chirurga plastycznego. Można skakać tam iz powrotem po tej linii. Chcesz splotu włosów? W porządku. Chcesz trwałe brwi? W porządku. Jako kobiety musimy przestać osądzać”.
Idealne jest nudne trafia na półki 3 kwietnia.