Simone Biles opowiada o swoich przeszłych doświadczeniach z napaściami seksualnymi i traumą. Podczas jej serialu dokumentalnego Facebook Watch, Simone kontra ona sama (co dokumentuje jej drogę do Tokio), złoty medalista ujawnia, jak wyglądała jej podróż jako ofiary wykorzystywania seksualnego. Biles jest jedną z wielu osób, które przeżyły byłego lekarza USA Gimnastyka Larry'ego Nassara, który został skazany na dożywocie w więzienie federalne w 2018 r. za liczne przestępstwa kryminalne dotyczące napaści na tle seksualnym wobec nieletnich i posiadania pornografii dziecięcej, notatki Elle.

W najnowszym odcinku serialu „Co więcej mogę powiedzieć” Żółć otworzyła o swoim czasie treningi na ranczu gimnastycznym Marthy Karolyi, które było nadzorowane przez organizację USA Gymnastics. Na ranczo wzięło udział wielu poważnych sportowców, którzy chcieli zostać elitarnymi gimnastyczkami. Zgodnie z serią, sportowcy uczęszczali na różne stacje przez cały dzień, a terapia z Nassar była ostatnią stacją dnia.

click fraud protection

"To nie było zabawne; Pamiętam, jak mówiłem to moim rodzicom – wspomina Biles. „Gdybym musiał wrócić na ranczo, prawdopodobnie bym się srał. Nie ma mowy, żebym mógł trenować do kolejnego cyklu olimpijskiego w ramach tego, ponieważ jestem bardziej dojrzały, jestem starszy i zdaję sobie sprawę: „Wow, nie musiało tak być”.

POWIĄZANE: Simone Biles właśnie pobiła kolejny rekord

Przypomniała sobie również, że zapytała wówczas koleżankę, czy to, czego doświadczyła, było napaścią na tle seksualnym.

„Pamiętam, jak zapytałem jednego z moich przyjaciół: „Hej, jeśli mnie tu dotykano, czy padłem ofiarą napaści seksualnej?”. Na początku myślałem, że jestem dramatyczny” – powiedział Biles. „Była jak:„ Nie, absolutnie ”, a ja na to: „Jesteś pewien, nie sądzę”. W takich przypadkach ja była jedną z tych szczęśliwszych, ponieważ nie miałam tego tak źle, jak niektóre inne dziewczyny, które znałam.

Podczas odcinka Żółć opowiada o tym, jak potraktowała nadużycie. Postanowiła, że ​​aby pomóc innym młodym dziewczętom i kobietom, chce podzielić się swoją historią. W styczniu 2018 roku gimnastyczka olimpijska opublikowała na Twitterze oświadczenie o swojej podróży.

Ale Biles przypomniał sobie, że napisanie tego oświadczenia okazało się dla niej dość trudne. „Napisanie tego zajęło mi dużo czasu, prawdopodobnie kilka dni, ponieważ za każdym razem, gdy szłam pisać, zaczynałam się bawić i nie mogłam przez to przejść” – powiedziała.

Wkrótce po tym, jak napisała na Twitterze, USA Gymnastics zerwała współpracę z ranczo. „Wiedziałem, że to pomoże innym, i dlatego to zrobiłem — aby dać im do zrozumienia, że ​​nie są sami”.