Pełne ujawnienie: jestem zarówno Panną, jak i Jamajczykiem, co oznacza, że jestem czystym dziwakiem w pełnym zakresie. Więc możesz sobie tylko wyobrazić mój przerażający horror, kiedy COVID po raz pierwszy stał się rzeczą.
Oczywiście mycie rąk było moim nawykiem na długo przed wybuchem pandemii, ale gdy w marcu 2020 r. rozpoczęła się kwarantanna, wszedłem w nadbieg.
Po dotknięciu wszystko które mogły być dotykane przez inną osobę, dotykały ziemi lub dotykały czegokolwiek innego, czego nie było w moim domu, wpadłabym w szał mycia rąk. I podczas gdy moja skóra pozostała piskliwie czysta, moje dłonie również zamieniły się w suchy, podrażniony, wyprysk wybuchający bałagan – a mój zwykły balsam już go nie ciąć.
POWIĄZANE: Całe mycie rąk było trudne dla Twoich rąk — te serum pomogą
Dzięki Bogu La Mer zdecydowała się przeformułować swoje serum w produkt do pielęgnacji dłoni, ponieważ uratował moją skórę przed niezaprzeczalnie szorstką, łuszczącą się skórą.
Źródło: dzięki uprzejmości
Do sklepu: $115; cremedelamer.com
Ilekroć myłam ręce (a także rano i przed snem), nakładałam to serum pod mój zwykły balsam. Nie tylko zapewnił dodatkowe nawilżenie, ale również sygnowany przez La Mer Miracle Broth pomógł naprawić wygląd moich ciężko pracujących dłoni i sprawił, że z biegiem czasu wyglądały na bardziej elastyczne.
WIDEO: Mam obsesję na punkcie Delikatnego Balsamu Zapachowego Aveeno Skin Relief
Za 115 dolarów za sztukę to serum zdecydowanie nie jest tanie. Ale jeśli masz ochotę zafundować sobie odrobinę luksusu, to naprawdę nie możesz się pomylić z La Mer. Poza tym mam to serum od około ośmiu miesięcy i nie jest jeszcze skończone. Więc odrobina naprawdę zajdzie daleko.
Spluwa to nasza cykliczna rubryka poświęcona drogim kosmetykom, które są tego warte. Dlaczego w tym tygodniu dokonujemy ponownego zakupu La Mer's Odmładzające Serum do Rąk pomimo ceny za 115 dolarów.