Britney Spears Kanał na Instagramie pokazał dziś jej nową stronę. Mimo że poddaje się kwarantannie i nie występuje dla wypełnionej publiczności w Las Vegas, Spears nigdy nie pomija swojego glamu – te podwórkowe koła muszą w końcu dobrze wyglądać. Jednak w nowym poście supergwiazda otwiera się na temat swojej niepewności i udostępnia rzadkie zdjęcie jej noszącej okulary zamiast zwykłego ciemnego eyelinera.

„Instagram kontra rzeczywistość!!!” podpisała zdjęcie, na którym pominęła chłopskie bluzki i krótkie bluzki, które zwykle nosi na flanelowe guziki. Następnie mówiła o tym, jak może czuć się niepewnie, gdy nie nosi pełnego makijażu i jak dobrze było jej „nie próbować tak bardzo” raz na jakiś czas i „odłożyć ściany”.

"Chciałam Wam pokazać jak naprawdę wyglądam na co dzień!!!" ona kontynuowała. „Mogę czuć się niepewnie, gdy robione są mi zdjęcia, na które nie jestem przygotowany….. więc zawsze wkładałem tyle wysiłku w swój wygląd… ale wiesz, czasami fajnie jest nie próbować tak bardzo i od czasu do czasu burzyć ściany!!! Potrzeba do tego dużo siły!!!"

click fraud protection

Jej stonowany wygląd nie trwał długo. W kolejnym poście Spears podzieliła się tym, że ma na sobie sukienkę ozdobioną kryształkami i swój charakterystyczny makijaż.

"Ja wiem... ja w wieczorowej sukience wydaje się trochę niesłychana, ale nie jestem pewna, o co chodziło w jasnym świetle !!!” podpisała zdjęcie. "Nie, to nie jest poza sukienką... nie, to nie falbana!!! Zdjęcie właśnie tak wyszło... rzeczy, które sprawiają, że idziesz hmmmmmm !!!"

Instagram Spears był ostatnio pod lupą. Scenarzysta Kelly Oxford nazwał treść „przerażającą” — a chłopak Spears, Sam Asghari, odwzajemnił brawurę.

„Co jest tak przerażającego w tym, że największa supergwiazda na świecie jest sobą (autentyczna, zabawna, skromna), nie dbając o to, co myślą inni?” on napisał. „Potrzebujemy więcej ludzi takich jak ona, a mniej Karen”.