Każdy prezentowany przez nas produkt został niezależnie wybrany i zrecenzowany przez nasz zespół redakcyjny. Jeśli dokonasz zakupu za pomocą dołączonych linków, możemy otrzymać prowizję.

Jeśli jest jedna spójna rada dotycząca piękna, którą moja 60-letnia mama (która nadal wygląda na 45) przekazała mi przez lata, to jest to noś krem ​​przeciwsłoneczny. Nigdy nie przeklina, ale raz pamiętam, jak to robiła, gdy z irytacją skarciła mnie za irracjonalne odrzucenie pompy przeciwsłonecznej z rurkę, którą zawsze nosi przy sobie. Właśnie dlatego na półce w mojej apteczce w łazience zawsze jest rząd kremów przeciwsłonecznych ustawionych jak żołnierze i dlatego zawsze jest to klimatyczny finał mojej porannej pielęgnacji skóry.

Jednak wybór odpowiedniego kremu przeciwsłonecznego nie zawsze jest łatwy. Najpierw, trwa debata między minerałami a chemikaliami. Pierwsza z nich osadza się na skórze, natychmiast zaczyna działać i jest wystarczająco delikatna dla skóry wrażliwej, ale może pozostawiać notoryczny kredowy odcisk na twarzy. Filtry chemiczne tego ostatniego są wchłaniane przez skórę i zwykle wyglądają na czyste, ale należy je nakładać co najmniej 30 minut przed ekspozycją na słońce. Ponadto przy wyborze dowolnego produktu do pielęgnacji skóry należy wziąć pod uwagę zwykłe kwestie: czy jest tłusty? Czy łatwo wtapia się w skórę? Jak to pachnie? Moim osobistym wyborem zawsze był mineralny krem ​​przeciwsłoneczny z minimalnym białym odcieniem, który nie jest tłusty — i

click fraud protection
Mineralny, bezpieczny dla rafy, superlekki filtr przeciwsłoneczny Force Shield firmy Hero Cosmetics jest zdecydowanie zwycięzcą.

Tego lata przetestowałem blisko tuzin filtrów przeciwsłonecznych, aby znaleźć najlepszy krem ​​​​przeciwsłoneczny na rynku i Tarcza Mocy Hero Cosmetics naprawdę zaszokował mnie tym, jak natychmiast się stopił. Konsystencja bardziej przypomina moją ulubioną lekki krem ​​nawilżający ubity niż do tradycyjnego kremu przeciwsłonecznego i tak szybko mięknie w mojej skórze, że nigdy nie muszę stać i czekać, aż w końcu się rozproszy.

Naprawdę, prawie nie ma go na skórze bez tłustości, a jego formuła SPF-30 działa nawet świetnie jako baza pod podkład, ponieważ jego zroszony żel ma niebiesko-zielony odcień, który zmiękcza wszelkie zaczerwienienie. To funkcja, która naprawdę zrobiła wrażenie dr Caroline Robinson, dermatolog z Chicago i partner Hero Cosmetics, który powiedział: „Używamy zieleni zarówno w kosmetykach kolorowych, jak i dermatologii, aby zamaskować trochę zaczerwienienia, a jeśli masz wypryski, świetnym pomysłem jest użycie zielonej formuły, aby pomóc w maskowaniu że."

Dodatkowo nigdy nie pozostawia na palcach lepkiego osadu po nałożeniu (więc nie muszę od razu myć rąk płynem do demakijażu po nałożeniu tak jak zwykle robię to z innymi opcjami) lub mieć klasyczny zapach ochrony przeciwsłonecznej, który zasadniczo przypomina upiorne ślady mokrej lycry, chloru i złego wakacje. Jest tak doskonały, że nie mogę się doczekać ponownego nakładania go co dwie godziny – coś, co kiedyś odkładałem jako obowiązek – a nawet bardzo przystępny cenowo za jedyne 25 USD.