Istnieje mnóstwo badań snu, a u ich podstaw każdy mówi nam to samo: nie dostajemy wystarczającej liczby zzzów. Ale nowe badania pokazują, że możemy być w stanie podziękować presja społeczna dla naszego kruchego snu.

Jak się okazuje, badania, w którym zebrano dane dotyczące snu od ponad 8000 osób w 100 różnych krajach, korzystających z aplikacji na smartfony, która pomaga podróżnym przystosować się do nowego czasu strefy, okazało się, że nasze godziny kładzenia się spać są bardziej pod kontrolą społeczeństwa, podczas gdy czas, w którym budzimy się rano, ma więcej wspólnego z naszym biologicznym zegar. I tutaj pomyśleliśmy, że winne są tylko nasze bingeathony na Netflixie.

Naukowcy dowiedzieli się również, że mieszkańcy Singapuru i Japonii śpią najmniej na świecie, tym, że najwięcej dostali ci drzemiący w Holandii (a teraz już wiemy, gdzie zarezerwować nasz następny) wakacje). Harmonogramy snu również stawali się bardziej podobni wśród rówieśników wraz z wiekiem uczestników, ale badanie wykazało, że aż do pomysł, że starsi ludzie mają mniejszy przedział czasowy, w którym mogą zasnąć (i skutecznie zasnąć).

click fraud protection

Więc pojawia się pomysł, że przynajmniej mamy kontrolę nad własnym zegarem dobowym naszego ciała, ale jest to kolejny dowód na to, że musimy walczyć dobrze i więcej spać. W południe położymy się na drzemkę.