DROGA MAŁA PIENIĄDZE,

Mój szef, który jest również dobrym przyjacielem – nie pytaj, nasz związek przekracza wszelkie granice, których teraz nie można zmienić – zawsze „zapomina” o opłaceniu moich wydatków. Wiem, że to dlatego, że jesteśmy przyjaciółmi, a on po prostu to wykorzystuje, ale tak niezręcznie jest o to pytać. Nie potrzebuję nawet zwrotu pieniędzy, ale wiem, że spłacanie ich jest słuszne. Jak mam podejść do sytuacji w taki sposób, aby przeciągnąć delikatną linię między przyjaźnią a szefem/pracownikiem i uzyskać zwrot kosztów?

MAM BLISKIEGO PRZYJACIELA która zaczynała w swojej obecnej firmie, gdy była w powijakach. Szybko zaprzyjaźniła się ze wszystkimi w swoim zespole. Chodzili do siebie nawzajem, wygłupiali się w pracy i razem gadali gówno o szefie. Ale potem, wraz z rozwojem firmy, wzrosła pozycja mojego przyjaciela. Po trzech latach nadal pracuje z niektórymi przyjaciółmi, których poznała na początku – dopiero teraz jest ich szefem. Czasami ignorują jej polecenia. Czasami jest z nimi nonszalancka, zapominając, że musi z nimi rozmawiać jako pracownicy, a nie przyjaciele. A czasami są wobec niej niegrzeczni, jeśli chodzi o informacje zwrotne; rodzaj niegrzeczności, który jest stosunkowo normalny dla przyjaciela, który jest zły na innego przyjaciela, ale taki, jakim pracownik nigdy nie powinien być dla szefa.

Nie trzeba dodawać, że jej relacje z przyjaciółmi mogą być dość ryzykowne i nie jest to zaskakujące. Bliska przyjaźń między pracownikiem a szefem jest prawdopodobnie jedną z najtrudniejszych relacji, w jakich można się poruszać. Przyjaźnie zazwyczaj działają najlepiej, gdy istnieje równowaga sił między dwojgiem ludzi. Kiedy opis pracy jednej z tych osób brzmi „powiedz drugiej osobie, co ma robić”, ta równowaga sił zostaje zachwiana.

POWIĄZANE: Jak radzić sobie z tym przyjacielem, który zawsze „zapomina” o swoim portfelu

Jest coś specyficznego dla twojej sytuacji, co wydaje mi się szczególnie niepokojące, poprzedzone dwoma małymi słowami: „Nie pytaj”. Mówisz, że twoja związek „przekracza wszelkiego rodzaju granice”, a sugestia jest taka, że ​​być może zatarłeś o jedną zbyt wiele linii ze swoim dobrym kumplem w kącie Biuro. Nie ma sposobu, żebym wiedział, co to może dokładnie oznaczać, ale w każdym razie zachęcam cię do, hm, zaprzestania przekraczania tych granic, czymkolwiek by one nie były. Przyjaźń z szefem jest wystarczająco skomplikowana bez wypełniania pustych miejsc nieodpowiedniego zachowania.

Na razie załóżmy, że twój szef jest po prostu przyjacielem, który robi się dziwny, gdy nadejdzie czas zatwierdzenia twoich wydatków. To samo w sobie jest niepokojące i mówi tyle samo o twojej przyjaźni, co o jego umiejętnościach zarządzania. Pomyśl o tym: teoretycznie nie byłbyś bardziej chętny, aby uczciwie wypłacić znajomym i upewnić się, że mają to, czego potrzebują? A poza tym: odpowiedzialny, zawodowy szef powinien dbać o czystość ksiąg, niezależnie od jego relacji z pracownikami. Fakt, że nie nadaje na tych falach, wskazuje, że wykorzystuje sytuację.

Więc co możesz zrobić? Julie Gurner, Psy. D., psycholog, executive coach i gospodarz Podcast łupkowy Bezlitosny, dał solidne rady, jak podejść do tej sytuacji

„Jeśli pozycjonuje się jako dobry przyjaciel (jak mówisz), możesz być z nim bezpośredni w zabawie asertywny sposób, który nie niszczy dysfunkcyjnych relacji, które wydaje się, że zbudowałeś” – dr Gurner wyjaśnia. „Na przykład mówiąc coś w stylu: „Hej, myślę, że przedstawiłem swoje wydatki miesiąc temu, a może pomożesz siostrze tutaj. Kiedy mogę spodziewać się zwrotu tych kosztów?”. Choć zalecane przeze mnie podejście jest zwyczajne, to tylko ponieważ prosiłeś o holowanie tej linii między szefem a przyjaźnią, ale powiedzmy sobie jasno: to jest poważne biznes."

Zadawanie mu bezpośredniego pytania w pozytywnym, przyjaznym tonie jest najjaśniejszym pierwszym krokiem tutaj – to stawia go w sytuacji, w której musi ci odpowiedzieć, natychmiast i tam, i rozmawiać z tobą jako „przyjacielem”, który pozornie dba o twoje finansowe dobro Możesz także spróbować usiąść z nim sam na sam i mieć rozmowa. Jako jego pracownik, mów bez ogródek o tym, jak czujesz się z powodu jego zwykłego lekceważenia płacenia twoich wydatków. Bądź szczery, ale pełen szacunku i zapytaj go dlaczego.

A jeśli zignoruje twoje prośby i obawy, dr Gurner mówi, że nadszedł czas, abyś zdmuchnął normalny łańcuch dowodzenia i wziął sprawy w swoje ręce.

„Skontaktuj się z księgowością lub działem zajmującym się obsługą zwrotów”, radzi dr Gurner. „Popychaj ten proces do przodu, nawet jeśli nie jest to powszechny łańcuch komunikacyjny”.

POWIĄZANE: Ukrywam moje zakupy przed moim mężem

Może się wydawać, że źle jest przechodzić przez głowę szefa i próbować uzyskać spłatę bez jego zgody, ale fakt: chodzi o to, że jeśli Twoja firma obiecuje zwrot kosztów, ale Twoje nie są opłacane, to kradzież. Tak blisko, jak jesteś ze swoim szefem, nie pracujesz dla niego ze względu na przyjaźń. Ponadto nie prosisz go, aby zwrócił ci pieniądze z własnej kieszeni; po prostu prosisz o jego zgodę, aby firma mogła zwrócić ci to, co jesteś winien. Twoja przyjaźń z nim nie powinna w żaden sposób wpłynąć na tę transakcję.

„Prośba o zwrot kosztów nie dotyczy potrzeby pieniędzy” – mówi dr Gurner. „Chodzi o to, że twój pracodawca dosłownie przechowuje pieniądze, które powinny należeć do ciebie”.

Wróćmy do granic, o których mówisz, że przekroczyłeś z nim w przeszłości, a przede wszystkim powodów, dla których mogłeś znaleźć się w tej sytuacji. Jeśli chcesz pozostać w swojej obecnej pracy, być może nadszedł czas, aby ponownie zastanowić się, czy rzeczywiście możesz zaprzyjaźnić się ze swoim szefem. Najwyraźniej coś w twoich dynamicznych potrzebach się zmieni. Nawet jeśli mówisz, że „nie można zmienić”, to może – tak jak każda inna przyjaźń, możesz zdystansować się, kiedy i jak musisz, nawet jeśli oznacza to odrzucenie z nim wszystkiego, co towarzyskie wykracza poza parametry biura.

Oczywiście, podjęcie tego typu działań może spowodować dynamiczną zmianę biegów. Nawet jeśli pokonasz strach przed zrobieniem dziwnego między tobą a szefem i skonfrontujesz się z nim, jego reakcja może: spadną w dowolnym miejscu spektrum od „całkowicie wyrozumiały i przepraszający” przez „zagadkowy i niewygodny” do „całkowicie Lekceważący."

Miejmy nadzieję, że wybierze to pierwsze, ale jeśli nie, to ty musisz ponownie zbadać, jak podchodzisz do swojego związku, zarówno w biurze, jak i poza nim. W pracy być może nadszedł czas, abyś przestał wyrzucać kartę na wydatki firmowe. Po godzinach może nadszedł czas, aby długo i ciężko pomyśleć o tym, kim jest taki „przyjaciel” — to znaczy taki, który ignoruje twojego bardzo profesjonalnego żądanie zapłaty na czas i w całości, w kontekście, który powinien być całkowicie niezależny od tego, jak funkcjonujesz jako znajomi — w rzeczywistości dodaje Twoje życie. Jest powód, dla którego mówią, żeby nie srać tam, gdzie jesz. Ale jeśli musisz, przynajmniej upewnij się, że szef podniesie rachunek.