Czy kiedykolwiek myślałeś o pozostawieniu tego wszystkiego za sobą? Wiesz, wyruszasz na otwartą drogę z tylko aparatem i poczuciem przygody? Cóż, ta para właśnie to zrobiła. Poznaj Lisę Beggs i Victora Ving, dwóch artystów, którzy zaczęli spotykać się kilka lat temu, mieszkając i pracując w Nowym Jorku. Teraz podróżują po kraju w kamperze, malując te niesamowite malowidła ścienne „Pozdrowienia z”, które być może zauważyłeś w miejscach takich jak Chicago, Seattle i San Diego. Lub, jeśli jesteś fanem koszykówki, istnieje szansa, że ​​nawet rzuciłeś okiem na ich Arcydzieło z Cleveland podczas ostatniej gry w Cavs.

https://www.instagram.com/p/BGvcQOYAXxu/?taken-by=greetingstour

POWIĄZANE: Oto, gdzie POTRZEBUJESZ robić zakupy w San Francisco

Jak więc powstał cały pomysł na Pozdrowienia Wycieczka faktycznie zacząć? Według Lisy nie z dnia na dzień. „To nie był tak wielki moment, w którym myśleliśmy:„ O mój Boże! Musimy robić murale i żyć w drodze” – wspomina. Jak większość rzeczy w życiu, to po prostu się wydarzyło.

Victor robił „rzecz korporacyjną” przez osiem lat, podczas gdy Lisa pracowała jako niezależny fotograf. Po wspólnej podróży na zachodnie wybrzeże na wakacjach i poznaniu innych par żyjących w drodze, zdali sobie sprawę, że nie chcą, aby ich podróż się skończyła. W tym momencie Victor ukończył już to, co wkrótce stało się pierwsza oficjalna fototapeta z pozdrowieniami w Chinatown w Nowym Jorku i po przytłaczających opiniach społeczności zdali sobie sprawę, że mogą przekształcić ten pomysł w większy projekt.

Tak więc w kwietniu 2015 spakowali swoje walizki i wyruszyli w trasę jako Greetings Tour. Do tej pory wykonali łącznie 13 murali i odwiedzili 48 stanów (listę uzupełnią Dakota Północna i Alaska). Po drodze przeszli przez Park Narodowy Yellowstone, obozowali wśród hippisów w Slab City i zakochali się w Madison w stanie Wisconsin. Ich zdjęcia są z braku lepszego słowa nierealne. Aha, a murale też nie są złe.

https://www.instagram.com/p/9UEjV3gX_s/?taken-by=greetingstour

https://www.instagram.com/p/BBq346cgXyR/?taken-by=greetingstour

https://www.instagram.com/p/2_-9-3gX94/?taken-by=greetingstour

POWIĄZANE: 6 hoteli w Palm Springs, w których zatrzymują się wszystkie fajne dzieci?

Oczywiście życie w drodze ma pewne wady, takie jak rezygnacja z porannego prysznica w celu oszczędzania wody do gotowania. Lisa i Victor musieli być kreatywni, jeśli chodzi o higienę osobistą, ale na szczęście dla nich kreatywność jest ich specjalnością.

„Bierzemy prysznic na siłowni” – zaśmiała się Lisa. „To brzmi szalenie. Na początku wytrzymaliśmy trzy dni bez prysznica, a pod koniec doszło do pięciu. Ale przyzwyczajasz się do tego. Nadal myję twarz, kiedy się budzę i kładę się spać. Nadal myję zęby codziennie. Nadal robię wszystkie normalne rzeczy”.

Podczas gdy noszenie makijażu stało się mniejszym priorytetem na co dzień, Lisa musiała dostosować swoją rutynę pielęgnacji skóry, aby radzić sobie ze zwiększoną ekspozycją na słońce i różnymi klimatami.

„Używam linii Andalou 1000 Roses do ich piany oczyszczającej, olejku kosmetycznego i SPF do twarzy i nakładam mnóstwo of Thayers kilka razy w ciągu dnia podnosiła wodę — powiedziała. „To i wypijam tonę wody”.

https://www.instagram.com/p/6GVO6pgX53/?taken-by=greetingstour

Chociaż ich kamper ma pełną łazienkę, kuchnię i salon, oczywiście nie ma pralki / suszarki. Victor i Lisa zatrzymują się w pralniach, kiedy tylko mogą, ale przez większość czasu noszą ten sam strój kilka dni z rzędu.

„Jestem jak postać z kreskówki” – zażartował Victor. „Noszę to samo codziennie!” 

POWIĄZANE: 9 sposobów na podkręcenie stylu podróży

Kolejnym zaskakującym szczegółem jest miejsce, w którym faktycznie śpią, a dokładniej, gdzie parkują swój dom na kołach. Zatrzymywali się w różnych miejscach, takich jak kempingi i parki dla kamperów, ale ich absolutnie ulubione miejsce? Dobry stary Walmart.

“Walmarts w całym kraju są naprawdę ładne!” – powiedział Wiktor. „Jest aplikacja o nazwie Lokalizator miejsc parkingowych Walmart to mówi ci, w którym możesz zostać. Kto wiedział?

https://www.instagram.com/p/_k6W0aAX3r/?taken-by=greetingstour

Życie w trasie nie jest dla osób o słabym sercu, ale dla tych artystów zawodowcy przewyższają wady o milion procent. Chociaż obecnie wrócili tam, gdzie wszystko się zaczęło, w Nowym Jorku (ich nieoficjalnej bazie macierzystej), nie będą tam długo. Wkrótce udadzą się do Waterbury w stanie Connecticut, a następnie do El Paso w Teksasie, najpierw zatrzymując się na zachód, aby zobaczyć Park Narodowy Zion w Utah. A potem wracają do San Diego w Kalifornii, aby namalować hołd dla marynarki wojennej.

Stamtąd Lisa i Victor planują iść tam, gdzie zabierze ich wiatr – o ile po drodze będzie pusta ściana lub dwie.