Naomi Watts może i jest wytrawną hollywoodzką profesjonalistką, ale kiedy spotkaliśmy ją na festiwalu w Cannes, byliśmy oczarowani tym, że premiera wciąż zachwyca ją jazzem. Tam promować jej nowy film Morze Drzew-ona gra Matthew McConaugheyżona – która pokazywała się na międzynarodowym festiwalu, uwielbiała mieszankę nadmorskiej scenerii i filmu. „Właściwie widziałam to tylko na małym ekranie w zestawie montażowym, więc obejrzenie go z publicznością, nie wspominając o tym w Cannes, było zupełnie nowym doświadczeniem” – powiedziała nam. Oczywiście jest więcej. Ambasador L'Oreal Paris, Watts mówi, jak to jest pracować z McConaugheyem i dzieli się też kilkoma wskazówkami kosmetycznymi.
Jak było kręcenie z Matthew McConaugheyem?
Co za rozkosz – jest niesamowitym aktorem. Nie mieliśmy luksusu ćwiczyć przed kręceniem, więc pisaliśmy do siebie listy z charakteru. Było wspaniale, bo kiedy przyjechaliśmy, czuliśmy się jak mąż i żona.
ZDJĘCIA: Zmieniający się wygląd Naomi Watts na przestrzeni lat
Zmieniając biegi, czy możemy mówić o pięknie? Kto nauczył cię dorastania o włosach i makijażu?
Szczerze, myślę, że sam się nauczyłem! Moja mama nigdy nie była wielkim groomerem. Była uderzająco piękna i nadal jest, ale nie była kimś, kto ciągle ma maseczki. Jest bardzo łatwa w utrzymaniu. Ale żałuję, że nie dała mi kilku porad kosmetycznych, takich jak unikanie słońca i noszenie kremów przeciwsłonecznych!
Więc kiedy był twój pierwszy eksperyment kosmetyczny?
Miałem 14 lub 15 lat i to było zaraz po przeprowadzce z Anglii do Australii. Zacząłem nosić niebieski kohl we wnętrzu moich oczu. Potem w końcu poszedłem dalej i zacząłem dawać sobie smoky eyes, używając 3 różnych kolorów cieni do powiek!
Teraz, gdy masz za sobą tęczowe cienie, jaki jest twój ulubiony produkt kosmetyczny?
Pomadka Color Riche L’Oreal. To niesamowite. Noszę klosz o nazwie Mauved. Jest w kolorze zakurzonego różu i świetnie nadaje się na co dzień.
ZDJĘCIA: Najlepsze momenty Naomi Watts na czerwonym dywanie
Czy jest jakiś rodzaj makijażu, który nosiłeś w przeszłości, którego nie możesz już zdjąć?
Nie lubię już mocnych oczu. To po prostu już nie działa dla mnie. Myślę, że musisz zmieniać rzeczy z wiekiem. Kiedyś zawsze kochałam czerwoną szminkę, ale teraz, jeśli nie ma odpowiedniego odcienia, może sprawić kłopoty. Nie mogę zrobić wiśniowej czerwieni ani niczego z pomarańczowym tonem. Musi być na niebiesko. Nie ma dla mnie ciepła.
A co z ikoną piękna — kogo podziwiasz?
Jest wiele. Dorastałem naprawdę podziwiając Julie Christie. Nie tylko jej uroda, ale także praca. Nie patrz teraz było prawdopodobnie moim pierwszym prawdziwym doświadczeniem filmowym, kiedy pomyślałem sobie: „Wow, to jest to, co chcę robić”. również uważam Meryl Streep oraz Susan Sarandon są takie wspaniałe piękności. I Julianne Moore— Zdecydowanie chciałbym wyglądać dokładnie tak jak ona.
Co oznacza dla ciebie słowo „piękno”?
Cóż… piękno musi wyjść poza powierzchnię. Ponieważ możesz spojrzeć na niesamowity obraz kogoś, a jeśli nie nawiążesz z nim kontaktu, ten obraz piękna nie utrzyma się. Ale jeśli jest to ktoś, kto wygląda trochę dziwnie i jeśli nawiążesz z nim kontakt, możesz zakochać się w jego pięknie i pozostanie na zawsze. Myślę też, że tak wiele z piękna wiąże się z pewnością siebie. Wiem, że kiedy czuję się najlepiej w środku, najlepiej wyglądam na zewnątrz.
ZDJĘCIA: Najlepsza moda z Festiwalu Filmowego w Cannes 2015