Jesteśmy pewni, że Malia i Sasha muszą przestrzegać wielu zasad dotyczących Secret Service, ale mamy wrażenie, że jeśli chodzi o rozrywkę, Michelle obama nie jest zwykłą mamą – jest fajną mamą. I co z tego, poza nią zabójcze poczucie stylu, można przypisać jej młodzieńczy duch? W rozmowie z Ludzie w specjalnym filmie kampanii 2016 Pierwsza Dama ujawniła, że ​​jej ulubioną piosenką 2015 roku jest wstrząsający biodrami hit Bruno Marsa „Uptown Funk”.

I kiedy prezydent Obama regularnie zajmuje się sprawami polityki krajowej i globalnej, nie myśl, że jest nieświadomy tego, co przejmuje fale radiowe. Jego ulubiony wybór? Kendrick Lamar „Ile kosztuje dolara”. Oprócz tego, co znajduje się na ich playlistach, urocza para ujawniła również, jakiej książki nie mogą przestać czytać (Losy i furie dla Baracka, Światło Świata, dla Michelle) i który film najbardziej im się podobał (Marsjanin dla Baracka, Na lewą stronę dla Michelle).

Zabawne fakty nie tylko na tym się kończą, a para ujawnia również to, co zawsze jest nagrywane na rejestratorze White House. POTUS regularnie dostraja się do

click fraud protection
Knick, a FLOTUS jest fanem Czarniawy. Barack również bardzo cieszył się swoim gościnnym występem Bieganie dziko z niedźwiedziem Gryllsem, o którym mówi Ludzie był momentem „nigdy nie myślałem, że to zrobię”. Czy więc najfajniejsza rodzina Obamy w Ameryce jest najfajniejsza? Na pewno tak się wydaje.

Michelle i Barack Obama ujawniają swoją ulubioną piosenkę, program telewizyjny i film z 2015 roku