Jennifer Aniston to jedna szczęśliwa dziewczyna. Nie tylko jej mężczyzna Justin Theroux totalny przystojniak, ale jest też kochającym, wspierającym mężem.

Theroux, który zagra w nadchodzącym filmie Dziewczyna w pociągu, ostatnio rozmawiałem z brytyjskim Czasy niedzielneo lustracji jego rocznej żony — i o tym, jak radzi sobie ze sprawami jak mistrz.

— Przeżyła wiele byków…. Wiele osób rozpadłoby się pod wpływem niektórych stresów, które zostały na nią nałożone. Jestem z niej bardzo dumny, za to, jak sobie radzi. Więc w dziwny sposób, stać za nią to zaszczyt. Naprawdę, w tym sensie, jest niesamowita”, powiedział, nazywając swoją żonę „właściwym twardzielem”.

ten Przyjaciele ałun zyskał grubą skórę podczas swojego pobytu w Hollywood, a Theroux zauważa, że ​​„rozumie, że jest kimś, kto przyciąga, bo bez względu na powód, poziom uwagi, w którym stała się tego rodzaju bajką, jak sądzę, w jakimś dziwacznym moralitecie o tym, co kobieta powinna być."

WIDEO: Najsłodsze chwile pary Jennifer Aniston i Justina Theroux

click fraud protection

Mimo to jest tylko człowiekiem i istnieje granica poziomu krytyki, którą może przyjąć. W lipcu miała już dość, pisanie potężny blog na The Huffington Post, który wyjaśniał, kiedy ma dość plotek otaczających jej nieistniejący „guz dziecięcy” i wynikającą z tego kontrolę jej ciała. Oczywiście Theroux był całkowicie na pokładzie.

„Pięknie omówiła to w swoim artykule Huff Post. Byłem z niej bardzo, bardzo dumny, że to napisała. Był bardzo dobrze napisany. Pięknie się wyraziła.” powiedział. „Kobiety mają o wiele więcej g… niż mężczyźni. Na czerwonym dywanie jest bardzo niewiele pokazów dla mężczyzn o Boże-czy-by-myśleli. Nie mówią: „O mój Boże, Justin nie może mieć dzieci”.

POWIĄZANE: Justin Theroux dzieli się swoim sekretem silnego małżeństwa z Jennifer Aniston: „Brzmi prosto, ale to prawda”

Jeśli chodzi o niego, Theroux jest całkowicie zadowolony z tytułu „Mr. Jennifer Aniston — powiedział. „Tak naprawdę nie wnika mi pod skórę. To tylko jedna z tych rzeczy, które są skrótem opisu tego, kim jestem”.

Wygląda na to, że Aniston nie mogła prosić o bardziej wyrozumiałego partnera.