Były pracownik kampanii Trumpa, Alva Johnson, złożył w poniedziałek pozew w sądzie federalnym przeciwko prezydentowi Donaldowi Trumpowi, twierdząc, że pocałował ją bez jej zgody podczas swojej kampanii w 2016 r. Washington Post zgłoszone.

Oczywiście, jeśli przez ostatnie trzy lata zwracałeś na to uwagę, to wiesz, że zarzuty dotyczące niewłaściwego zachowania seksualnego Johnsona nie są pierwszymi przeciwko Trumpowi. Fortuna zgłoszone że co najmniej 22 kobiety publicznie oskarżyły Trumpa o nadużycia seksualne od 2005 roku Uzyskaj dostęp do Hollywood taśma został wydany w październiku 2016 roku. Na taśmie Trump jest słyszany chwalenie się chwytaniem kobiecych genitaliów i całowaniem ich bez ich zgody.

Oto zestawienie wszystkiego, co musisz wiedzieć o najnowszej kobiecie.

Kim jest Alva Johnson?

Johnson był dyrektorem pomocy i koalicji w kampanii Trumpa w Alabamie w 2016 roku. Według Poczta, teraz jest organizatorką wydarzeń, która mieszka w hrabstwie Madison w stanie Alabama.

Vox zgłoszone że Johson spotkał Trumpa na wiecu w Birmingham w Alabamie w 2015 roku. W pozwie twierdzi, że kiedy Trump spotkał ją po raz pierwszy, spojrzał na nią z góry na dół i powiedział: „Och, piękna, piękna, fantastyczna”.

click fraud protection

WIDEO: Ludzie oskarżają Donalda Trumpa o robienie seksistowskiego żartu na koszt Melanii

Jakie są zarzuty?

W ciągu wywiad z PocztaJohnson powiedział, że „Trump chwycił ją za rękę i pochylił się, by pocałować ją w usta, gdy wysiadał z kampera przed rajdem w Tampie w sierpniu. 24, 2016.” Johnson, który był wówczas dyrektorem pomocy i koalicji w Alabamie, nazwana niepożądaną interakcją „super-przerażające i nieodpowiednie”.

„Natychmiast poczułam się naruszona, ponieważ nie spodziewałam się tego ani nie chciałam” – powiedziała ten Poczta. „Wciąż widzę, jak jego usta zbliżają się do mojej twarzy”.

Johnson poszukuje „nieokreślonych szkód dla emocjonalnego bólu i cierpienia”. Pozew federalny również zarzuca dyskryminację, twierdząc, że Johnson, która jest czarna, zarabiała mniej niż jej biały mężczyzna odpowiedniki.

Jak zareagował Biały Dom?

Biały Dom oddalił zarzuty. Sekretarz prasowy Białego Domu Sarah Sanders powiedziała w oświadczeniu, że pozew jest „absurdalny na twarzy”.

„To się nigdy nie wydarzyło i jest bezpośrednio sprzeczne z wieloma wysoce wiarygodnymi relacjami naocznych świadków” Sanders napisał w oświadczeniu.

Sanders odnosi się do Twierdzenie Johnsona że funkcjonariusz kampanii i Pam Bondi — ówczesny prokurator generalny Florydy — widzieli ten incydent. Jednak oboje zaprzeczyli, że widzieli niechciany pocałunek.

W momencie publikacji tej historii Donald Trump jeszcze nie odpowiedział.

Przypomnij mi ponownie historię nadużyć seksualnych Donalda Trumpa?

Wiele kobiet przedstawili zarzuty dotyczące niewłaściwego zachowania seksualnego, które różnią się pod względem nasilenia. Jednak Johnson jako pierwszy zgłosił incydent, który miał miejsce po rozpoczęciu kampanii prezydenckiej Trumpa: według Vox.

Podczas niesławnego Uzyskaj dostęp do Hollywood W wywiadzie z 2005 roku Trump przyznał się do wątpliwego zachowania. Mówi o robieniu zaliczek na mężatkę, więc nadal mówi o swoich interakcjach z innymi kobietami: „Wiesz, automatycznie pociąga mnie piękno — po prostu zaczynam je całować. To jak magnes. Tylko pocałunek. Nawet nie czekam. A kiedy jesteś gwiazdą, pozwalają ci to zrobić. Możesz wszystko."

POWIĄZANE: #WhyIDidntReport jest najpotężniejszą reakcją na komentarze Trumpa dotyczące napaści na tle seksualnym

Coś jeszcze powinienem wiedzieć?

Johnson powiedziała, że ​​po rzekomym pocałunku dalej pracowała dla kampanii, ale tak było Uzyskaj dostęp do Hollywood taśmę, która doprowadziła ją do działania.

„Czułem się chory na żołądek” powiedziała. – To właśnie mi zrobił.

Zrezygnowała na trzy tygodnie przed wyborami, aw październiku 2016 spotkała się z prawnikiem. Twierdzi, że prawnik uznał jej historię za wiarygodną, ​​ale nie przyjął sprawy, mówiąc jej: „W tej chwili moja praktyka po prostu nie może zagłębić się w coś takiego, co byłoby tak czasochłonne i niepewne wynik."

Johnson próbował odłożyć to wydarzenie za sobą. Ale gdy ruch #MeToo rósł i zaczęła dostrzegać wpływ polityki prezydenta, szukała porady i postanowiła złożyć pozew federalny.

„Próbowałem odpuścić” powiedziała Poczta. „Chcesz żyć dalej. Nie śpię. Budzę się o czwartej rano patrząc na wiadomości. Czuję się winny. Jedyne, co zrobiłem, to pewnego dnia stawiłem się do pracy.

Co dalej?

Zarzuty Johnsona depczą po piętach kandydatowi Trumpa na reelekcję w 2020 roku. Nie wiadomo, czy będą miały wpływ na jego kampanię.