W poniedziałek Jennifer Lopez miała cały dzień wywiadów prasowych w Nowym Jorku i przybyła wcześnie rano na swój pierwszy przystanek w Dziś pokaż w czarnej kurtce zawijanej. Następnie opuściła studia Rockefeller Plaza w ustrukturyzowanym białym płaszczu o średniej długości. I jakby dwie zmiany płaszcza w jednym nie wystarczyło, wszedł J.Lo inne podczas randki z A-Rodem.

Jej trzecia opcja, jasnobrązowy Valentino kawałek z haftowanymi motywami kwiatowymi i czarną satynową tasiemką wiązaną w talii, to idealna równowaga między ciepłem a stylem na wiosnę.

47-letnia aktorka pozwoliła swojemu płaszczowi zająć centralne miejsce, zachowując prostą resztę stroju dzięki opływowej sukience z płaszcza w podobnym odcieniu beżu i szpilkach na platformie z odkrytymi palcami. W jednej ręce ściskała torbę z górnym uchwytem ze złotymi akcentami, a drugą trzymała swobodnie A-Roda, gdy szli na kolację do restauracji Carbone w Greenwich Village.

Jeśli uważasz, że wymiana płaszcza trzy razy w ciągu jednego dnia jest śmieszna, to nie doświadczyłeś tego szaleństwo wiosennej pogody w Nowym Jorku i chwalimy Lopeza za przygotowanie się na tę okazję.

click fraud protection