Ktoś musi ostrzec naszego starego przyjaciela Sisqo, ponieważ jego hit z 1999 r. „Stringi Pieśń”, może być ponownie istotne. Jak się okazuje, dzielący trend lat 90. polegający na eksponowaniu bielizny – a konkretnie stringów – jest plecy. Potrzebujesz jakiegoś dowodu? Pozwólcie, że przedstawimy Wam niezbite dowody prosto z Instagrama Kylie Jenner.
Źródło: kyliejenner/Instagram
W środę potentat kosmetyczny i miliarder udostępniła zdjęcie, na którym odpoczywa na kanapie, ubrana w jasnozielony stanik, dżinsy i pasujące jasnozielone stringi, które były wyraźnie widoczne spod jej dżinsów. To tylko jeden przykład rosnącego trendu. Hailey Baldwin pokazała swoje różowe stringi w Gala Met 2019, Bella Hadid nosiła jeden na pokazie męskiej odzieży Versace, a nawet Heron Preston umieściła ten podstępny wygląd bielizny na wybiegu.
Źródło: Gilbert Carrasquillo/GC Images
Prawdę mówiąc, wiedzieliśmy, że ten nadchodzi. Gdzie jeszcze poszlibyśmy po maleńkie okulary przeciwsłoneczne, wiadro kapelusze, a nawet?
Źródło: Victor VIRGILE/Getty Images
Wydaje się, że kluczowe jest upewnienie się, że twoje stringi są dopasowane do siebie i pasują do topu lub całego stroju, zamiast być przypadkowym kolorem. Chociaż nadal jest to bardzo seksowny wygląd, tworzy czystszy wygląd i wydaje się nieco bardziej wzniosły (może?). Wygląda też na to, że tym razem najlepszym stylem są stringi.
Źródło: Estro/Getty Images
Myślimy, że to tylko kwestia czasu, zanim zobaczymy jeszcze więcej celebrytów i modelek pokazujących swoje stringi (i może też kilku odważnych, niesławnych ludzi).