W ten sam sposób, w jaki dopiero niedawno zacząłem jeść awokado (nie żartuję, w ciągu ostatnich kilku lat), spray teksturujący jest dla mnie zupełnie nowym terytorium. Niektórzy przysięgają, niektórzy używają go codziennie, ale ja jestem nowicjuszem w tej kategorii.
Moje włosy są naturalnie pofalowane, a kiedy nosiłam je superdługie, całkiem dobrze trzymały loki i eliminowały potrzebę w przypadku jakichkolwiek produktów poprawiających teksturę – zwróć uwagę na te wszystkie uszkodzenia cieplne i przetwarzanie kolorów, które to umieściłem Poprzez. Przyciąłem go do poziomu ramion na początku tego roku, kiedy zdałem sobie sprawę, o cholera, może muszę użyć więcej produktów. Ponieważ większość pozostawionych włosów była całkiem zdrowa, moje loki i fale, nad którymi tak ciężko pracowałem, zwykle wypadały, gdy tylko wszedłem na zewnątrz, a mój stylista włosów Michael Sparks zalecił użycie teksturatora, aby jednocześnie utrzymać styl, jednocześnie nadając bez wysiłku, fajny dziewczyna klimat.
Był tylko jeden problem. Byłem przerażony tym materiałem. Formuły, które testowałem w przeszłości, sprawiały, że moje włosy były sztywne lub lepkie, i zwykle nie robiły nic, aby stworzyć ten trzepotanie na wezgłowiu łóżka. Przypadkowe spotkanie z Triple Sec Texturizer firmy Drybar (26 USD;
WIDEO: Mam obsesję: 3-dniowa lokówka Drybar firmy Drybar
POWIĄZANE: Drybar uruchamia świecę
Oto co się stało. Zbyt mocno zakręciłam włosy i chciałam nałożyć na nie suchy szampon, aby rozluźnić spiralę. Działa nawet na czystych włosach i jest to sztuczka, której używam od czasu profesjonalnego fryzjera Marcusa Francisa nauczył mnie tego. Przypadkowo sięgnęłam po butelkę Triple Sec, którą miałam w apteczce i byłam mile zaskoczona rezultatami. Produkt zadziałał, aby przekształcić korkociąg w falę plażową, ale w przeciwieństwie do innych teksturatorów, których próbowałem, nie pozostawił moich włosów, jakbym pokrył je lakierem do włosów.
Możliwość przesuwania palcami po warstwie jest dla mnie bardzo ważna i udało mi się to zrobić bez zakłócania tekstury za pomocą Triple Sec i nawet nie zaczynałem od zapachu. Pachnie tak wspaniale, że od czasu do czasu łapię się na tym, że chwytam część i od razu wącham ją przy biurku. Suszenie włosów nie jest moją mocną stroną, ale robię to trochę częściej, odkąd w moim życiu pojawił się Triple Sec.
Podczas gdy moje warstwy są nieco wilgotne, spryskam welon z materiału i pozwól, aby ogrzewanie w moim mieszkaniu zrobiło swoje.