7. sezon Jerry'ego Seinfelda's hit serii internetowej Komicy w samochodach dostają kawę wybuchł w środę z gwiaździstym hukiem. W pierwszym odcinku sezonu pojawił się bardzo specjalny gość: nikt inny jak jeden z najpotężniejszych ludzi na ziemi, Barack Obama.
Po udostępnieniu przejażdżek z komikami takimi jak Amy Schumer, Stephen Colberti Louis C.K. przez całe życie serialu Seinfeld przyznał się, że trochę naginał zasady, kiedy… postanowił przeprowadzić wywiad z prezydentem, który, jak sam mówi, „wydał się wystarczająco dużo zabawnych kwestii, aby się do tego zakwalifikować pokazać."
Zabawa zaczyna się, gdy Seinfeld podjeżdża do Białego Domu Corvette Stingray Split Window Coupe z 1963 roku i szybko uświadamia sobie, że Secret Service nie planuje pozwolić POTUSowi opuścić terenu. Nieprawdopodobny duet robi jednak wszystko, co w jego mocy, i decyduje się jeździć po posiadłości w spokojnych kręgach, zanim wejdzie do środka.
Bardzo mało wspomina się o polityce podczas 20-minutowego odcinka, a w pewnym momencie Obama zgadza się nawet z Seinfeldem, że życie w Białym Domu jest trochę jak
Noc w muzeum. "Więc rozglądasz się i myślisz, co to jest, do diabła?" żartuje prezydent.