Dominującym tematem był intymny związek sztuki i mody Instytut Pratta”coroczny pokaz mody, prezentujący prace 18 absolwentów programu projektowania szkoły, w środę wieczorem. Więc może to było kismet, że spadło tego samego dnia, w którym wystawa Met ”Manus x Machina: moda w erze technologii" otwarte dla publiczności, zaledwie kilka dni po gwiazdorskiej obsadzie Spotkałem Galę. A może był to celowy ruch. Tak czy inaczej, to idealne dopasowanie z pewnością wydawało się takie, jak miało być, zwłaszcza od czasu byłego kuratora w Met's Costume Instytut i najmilszy (nie wspominając, najskromniejszy) facet w historii, Harold Koda, został uhonorowany nagrodą Pratt Institute's Fashion Award for Lifetime Osiągnięcie.

„Jestem naprawdę zachwycony. To właściwie nieoczekiwane, ponieważ nie sądzę, żeby moja kariera była aż tak gwiezdna” – mówi nam pokornie Koda przed wydarzeniem (to od człowieka niektóre z najbardziej pamiętnych, legendarnych wystaw mody w Met, takich jak „Alexander McQueen: Savage Beauty” i „China: Through the Looking Glass”). „Jestem podekscytowany pokazem uczniów, ponieważ niczego nie widziałem – w ten sam sposób, w jaki nie widziałem pokazu Manus x Machina Andrew [Boltona], dopóki nie wszedłem”.

click fraud protection

I?!

„To Andrew [Bolton] w najlepszym wydaniu. Wystawa pokazuje duchowość, która wynika z doskonałego projektu”, mówi Koda, wyjaśniając, że był… ten, który naciska na szkieletowy projekt Iris van Herpen, pomimo oporu, który jest teraz prezentowany na Manus x Maszyna. „Gdy tylko Andrew powiedział mi, co planuje, żałowałem, że nie mogę wziąć w tym udziału” – dodaje tęsknie.

Pokaz mody Instytutu Pratt 3

Źródło: Noa Griffel/BFA.com

POWIĄZANE: Wewnątrz wystawy „Manus x Machina” Met

Wróćmy jednak do obecnego stanu sztuki i mody. „Moda ma pewne wątki sztuki, podczas gdy sztuka jest wszystkim. W pleksi można być nago i to jest sztuka – wyjaśnia ze śmiechem. „Ale teraz pojawiły się przejawy ubioru jako metafory większych problemów, zarówno płci, polityki, jak i konsumpcjonizmu”.

Przypadkowo Jihyun Kim, wybrany absolwent uhonorowany nagrodą Liz Claiborne w wysokości 25 000 USD, użył ikonicznego dzieła sztuki jako główne źródło inspiracji dla jej kolekcji, ale zrobiła to, aby wypowiedzieć się na temat feminizmu. „Zainspirowały mnie portrety artystów, takich jak Matisse i Picasso, ale to są artyści płci męskiej, którzy używają kobiecej sylwetki” – mówi. Jej celem było stworzenie inspirującego składu, który miałby charakter muzealny, malarski, ale zrobiony z nastawieniem kobiecej artystki.

Pokaz mody Instytutu Pratt 2

Źródło: Noa Griffel/BFA.com

Kolorowe kreski malarskie zostały namalowane na solidne białe płótno sukienki, falbaniaste rąbki zostały utrzymane długo i wdzięku z przodu i gwałtownie skrócone z tyłu, a sukienki zostały ułożone, aby stworzyć nowe sylwetki. Najciekawszym akcentem były jednak plastikowe torby przywiązywane do nadgarstków modelek lub zawieszane na szyi. I każdy z nich był wypełniony jakimś przedmiotem: „To były szklane lalki z lat 80. jako symbole kobiet i kobiecości” – mówi Kim.

Pokaz mody Instytutu Pratt 1

Źródło: Noa Griffel/BFA.com