poniedziałek, luty 15 to największa noc muzyki — to nagrody Grammy! I póki jesteśmy pewni Taylor Swift zdobędzie wiele złotych trofeów, aby wyłożyć jej płaszcz, jedną z kategorii, do której nie jest nominowana w tym roku, jest Najlepszy Nowy Artysta. Pożądany zaszczyt trafił do takich gwiazd jak Mariah Carey, Amy Winehouse, oraz Adele w minionych latach, a na ceremonii rozdania nagród w 2016 roku, konkurs jest równie gorący.
Nominowani to australijska piosenkarka i autorka tekstów Courtney Barnett, piosenkarz „Hold Back the River” James Bay, były piłkarz Sam Hunt, piosenkarka „Hollow” Tori Kelly i „Wszystko o tym basie” elektrownia Meghan Trainor. Chociaż wszyscy są naprawdę utalentowani, nie możesz winić nas za analizowanie ich stylu, zwłaszcza jeśli chodzi o trzy artystki. Każda ma swój indywidualny gust, który odzwierciedla jej wyjątkowe zdolności wokalne. Przed nami elementarz stylu dotyczący Barnetta, Kelly i Trainora.
POWIĄZANE: Najbardziej niezapomniane występy Grammy wszech czasów
W wieku 23 lat Kelly dała się poznać jako ulubienica mody — siedziała w pierwszym rzędzie na ostatnim pokazie Albera Elbaza w Lanvin w październiku i wystąpiła na Fashion Group International Awards. Pochodząca z Kalifornijczyka wie, co jej pasuje, co zazwyczaj jest czarno-białe, oddzielone od siebie fajną, wyrazistą kurtką. Ale co najbardziej kochamy? Te dzikie, nie wymagające wysiłku loki, które rządzą sceną.
Powiedzieć, że Aussie jest fajne, to mało powiedziane. Zazwyczaj widuje się ją w czarnych chustach i koszulce z grafiką (paski to jej dżem). Jasne, wygodne separy dają jej więcej miejsca na zabawę.
Trainor jest sama w sobie glamazonką i nosi błyszczące rękawy w panterkę i przezroczyste panele – ale nie do końca. Trzyma się czarnych numerów, które podkreślają jej kształt w wyrafinowany sposób.