Czy podpaliłbyś swój ukochany trencz Burberry za 1990 dolarów? Prawdopodobnie nie, ale najwyraźniej marka właśnie to robi.
Według Czasy, luksusowy angielski moda wytwórnia dosłownie spaliła towary warte ponad 37 milionów dolarów w ciągu roku, co w zasadzie przekłada się na ponad 20 000 tych ukochanych płaszczy, o których właśnie wspomnieliśmy. W ciągu ostatnich pięciu lat firma podobno zniszczyła produkt o wartości około 116 milionów dolarów, co obejmuje odzież, akcesoria i zapachy, co jest posunięciem, którego udziałowcy firmy są niezadowoleni z.
Więc dlaczego mieliby to zrobić? Zasadniczo marki takie jak Burberry pozbywają się tych niechcianych przedmiotów, aby zapobiec ich kradzieży lub sprzedaży po znacznie obniżonej cenie. Według Czasy, luksusowe marki chcą mieć pewność, że ich produkty nie dostaną się w ręce „niewłaściwych ludzi” po pojawieniu się na „szarych rynkach”. Pozwolimy ci to zinterpretować.
Jako BBC donosi, Burberry skomentował marnotrawstwo tego procesu, stwierdzając, że upewnia się, że ich praktyka zasadniczo nie rujnuje środowiska. „Burberry stosuje staranne procesy, aby zminimalizować ilość produkowanych przez nas nadmiernych zapasów. W sytuacjach, gdy utylizacja produktów jest konieczna, robimy to w sposób odpowiedzialny i nadal szukamy sposobów na zmniejszenie i przeszacowanie naszych odpadów” – powiedział rzecznik Burberry.
Podobny sentyment wyrazili w oświadczeniu do: Newsweek: „W sytuacjach, gdy usuwanie produktów jest konieczne, robimy to w sposób odpowiedzialny i nadal szukamy sposobów na zmniejszenie i przeszacowanie naszych odpadów” – powiedział Burberry w oświadczeniu.
Oczywiście ekolodzy nie są zadowoleni z tego, co się dzieje.
„Pomimo wysokich cen Burberry nie szanuje własnych produktów oraz ciężkiej pracy i zasobów naturalnych które są używane do ich produkcji” – powiedział Lu Yen Roloff, przedstawiciel organizacji ekologicznej Greenpeace BBC. „Rosnący nadmiar zapasów wskazuje na nadprodukcję i zamiast spowalniać produkcję, spalają doskonale dobre ubrania i produkty”.
Teraz ludzie na Twitterze wykrzykują markę.
POWIĄZANE: Czy twoja ulubiona grafika Burberry niedługo zmieni się w punk?
Ale Burberry nie jest jedyną luksusową marką, która to robi. Jako Czasy donosi, że małe miasto Vasteras w Szwecji jest zasilane niesprzedanymi towarami H&M. Sprzedawca szybkiej mody, który wysyła niechciane produkty do elektrowni, aby je spalić. A Richemont, producent luksusowych zegarków i biżuterii dla marek takich jak Cartier, podobno pozbył się towarów o wartości ponad 557 milionów dolarów, aby uniemożliwić ich sprzedaż po niższej cenie. W rozmowie z BBC Roloff dodał: „To brudny sekret branży modowej. Burberry to tylko wierzchołek góry lodowej.
Na szczęście sekret nie jest już bezpieczny.