Trudno w to uwierzyć Robin Williams opuścił nas dziś rok temu. Aktor, komik i ogólnie dobry facet rozśmieszał pokolenia ludzi w kultowych filmach, takich jak Dzień dobry Wietnamie, Aladyn, oraz Pani. Ogień wątpliwościi podbił dramatyczne role w Polowanie z dobrej woli oraz Stowarzyszenie Umarłych Poetów. Nawet prezydent Obama był dotknięty jego śmiercią w sierpniu zeszłego roku, wydając oświadczenie: „Dał swój niezmierzony talent dobrowolnie i wielkodusznie tym, którzy tego najbardziej potrzebowali — od naszych oddziałów stacjonujących za granicą po samotnie zepchniętych na margines”. ulice."
Ostatni film zdobywcy Oscara, niezależna mikrobudżetowa nazwana Bulwar skupia się na zamkniętym bankierze, otwartym w ograniczonym wydaniu w zeszły weekend, i reżyserze Dito Montiel powiedziałem Los Angeles Times jak bardzo był zaszczycony, że dostał szansę pracy z Williamsem. „To jedna z tych wyjątkowych rzeczy, gdy ktoś, kto cieszy się takim uznaniem i nie musi tam być chce spędzić godzinę po prostu rozmawiając o następnej scenie i upewniając się, że mają każdy najmniejszy niuans” powiedział.
Tragiczna śmierć Williamsa dowodzi, że nawet najbardziej pozornie beztroscy ludzie wokół nas mogą cierpieć na skrajną depresję i myśli samobójcze. (Jeśli Ty lub ktoś, kogo znasz, potrzebuje pomocy, skontaktuj się z National Suicide Prevention Lifeline pod numerem 1-800-272-TALK lub samobójstwoprewencjalifeline.org.)