Jako reporterka terenowa CNN, Rosa Flores stanęła twarzą w twarz z niektórymi z najbardziej niszczycielskich wydarzenia, w tym masowe strzelaniny w 2019 r. w El Paso w Teksasie, Walmart, a ostatnio upadek Wieża surfingowa w Miami.

Spotkaliśmy się z Floresem — jednym z naszych Zły 50 pojawiła się w sierpniowym numerze – na początku tego roku, kiedy wróciła z pięciotygodniowego pobytu na granicy USA-Meksyk, gdzie miała za zadanie raportować na temat imigracji. Opisuje zarówno złożoność obowiązujących zasad, które od dziesięcioleci są gorącym tematem, jak i złamane serce, którego była świadkiem.

Ale nawet przy ciągle zmieniającym się cyklu wiadomości Flores udowadnia, że ​​nie ma nic gorszego niż empatia.

POWIĄZANE: Ten 85-letni ekspert od rekinów nie skończył „szukać działania”

W stylu: Niedawno stacjonowałeś na granicy dla CNN. Jak wyglądało to doświadczenie?

Rosa Flores: Celem było uczłowieczenie historii imigracji i dążenie do przejrzystości i odpowiedzialności ze strony administracji Bidena. Czuję, że to osiągnęliśmy. To było trudne, ponieważ nie dano nam dostępu, tak jak w przeszłości, do przejazdów i centrów przetwarzania, abyśmy mogli rozmawiać z migrantami. Byliśmy kreatywni i wymyśliliśmy sposoby na obejście tego. To, co udało nam się zrobić, to nadać temu problemowi twarz. Rozmawiałam z matkami imigrantkami o tym, dlaczego zdecydowały się na niebezpieczną podróż do Stanów Zjednoczonych.

click fraud protection

Istnieje kilka czynników, które moim zdaniem są naprawdę ważne, aby ludzie mogli je zrozumieć. Przede wszystkim ekonomia. Wiele z tych osób twierdzi, że w ich krajach nie ma pracy. Nie mają możliwości. Kolejną kwestią są gangi, przemoc i korupcja. Te matki i ich dzieci muszą zadecydować: „Czy zostanę tutaj i stanę w obliczu pewnej śmierci, czy pójdę dalej tak niebezpiecznie podróży i mieć szansę na życie?” Wielu decyduje się na podróż, a my widzimy ich tysiące wzdłuż granicy teraz.

Czego masz nadzieję, że ludzie nauczą się z twojego opisu imigracji?

Jako reporter terenowy, moim celem jest zabranie kamer w zakątki tego kraju i pokazanie Ameryce, jak polityka wpływa na życie prawdziwych ludzi. To moja praca. Nie pracuję od strony politycznej, ale wyjeżdżam do Ameryki i pokazuję, jak wpływa na nas polityka prowadzona przez polityków. Wraz z objęciem urzędu przez nową administrację nastąpiła zmiana, ale miałem wiele negatywnych wniosków z przebywania na granicy. Przekroczyliśmy granicę, aby porozmawiać z imigrantami, których administracja Bidena bardzo szybko zawraca do jednego z najniebezpieczniejszych obszarów Meksyku. Mam na myśli to, że jest to schronienie w kartelu i siedlisko porwań w Meksyku.

Aby przejść do konkretów, powodem jest pandemiczna zasada zdrowia o nazwie Tytuł 42. Jedna z poznanych przeze mnie kobiet wyjechała do Stanów Zjednoczonych ze swoją córką o specjalnych potrzebach. Została odwrócona. Ona i jej córka zostały porwane, przetrzymywane i zgwałcona. Uciekli i ponownie przekroczyli granicę, by powrócić dokładnie tam, gdzie została porwana. Uważam, że są to ważne rzeczy, których uczymy się w terenie, przechodząc do obszarów, na które mają wpływ polityki realizowane w DC. A ona jest tylko jedną z wielu.

Czy poza tym zadaniem było dla ciebie największe wyzwanie?

Masowa strzelanina w El Paso. Kiedy rozmawiałem z przechodniami, to ich strach naprawdę mnie uderzył. Wykonywanie mojej pracy było dla mnie dużym wyzwaniem, ponieważ opisywali, że po raz pierwszy w życiu bali się z powodu koloru skóry. Ponieważ byli meksykańsko-amerykańskimi. Jestem Amerykaninem z Meksyku i mam taki sam kolor skóry jak oni. Czasami musiałem poświęcić chwilę, żeby być człowiekiem. To było po prostu ogromne wyzwanie, bo mogłem się w nich zobaczyć. Czułem się dokładnie tak samo jak oni.

Jeśli mogę sprawić, by nasi widzowie poczuli, to wykonałem swoją pracę.

Jaka jest najgorsza rzecz, jaką kiedykolwiek zrobiłeś?

Moja zmiana w karierze, bo wierzcie lub nie, kiedyś byłam księgową. Wychodząc z college'u miałem załatwioną pracę, ale postanowiłem pojechać na granicę i rozwozić ludziom jedzenie i ubrania. Coś mnie uderzyło i tam doznałem objawienia. Wiedziałem, że muszę zrobić coś, co według mnie może coś zmienić, ale nie wiedziałem, co to było. Szukałem przez dwa lata, zanim wróciłem do tej podróży i zdałem sobie sprawę, że muszę opowiadać historie na życie. Rzuciłem pracę i wróciłem na studia dziennikarskie. To najgorsza rzecz, jaką mogłem zrobić – odważ się marzyć. Zrób skok. Uwierz i podążaj za tym powołaniem, aby zrobić coś znacznie większego niż ja.

Jakie masz ambicje?

Mam nadzieję, że zrobię więcej długofalowego dziennikarstwa, niezależnie od tego, czy jest to dokument, czy serial. Uwielbiam zagłębiać się w historie i sprawy, które zamykają rodziny. Zrobiłem cyfrowy dokument z CNN zatytułowany Pod skórą gdzie podążałem za matką próbującą znaleźć odpowiedzi na śmierć jej syna w Chicago. Zagłębiając się w tę historię, byliśmy w stanie przesunąć igłę do przodu w sprawie. Jeśli mogę sprawić, by nasi widzowie poczuli, to wykonałem swoją pracę.